Pink Floyd „Endless River” – historia niezapowiadanego dramatu

Zacznijmy od podsumowania. TA PŁYTA NIE POWINNA SIĘ UKAZAĆ. Po kilku przesłuchaniach mam wrażenie że otrzymaliśmy zestaw demo przeznaczony dla dynamicznego producenta z adnotacją „to wstępne szkice-zrób coś z tym, żeby te muzyczne plamy przypominały zwarte nagrania!” Ta płyta nie powinna się ukazać bez obecności Rogera Watersa. David Gilmour i reszta mieli już kilka okazji, […]