Jesienne stosy
Popatrz… cienie ostatnio takie długie słońce przysypia pod szczerbatym płotem za moment przyjdą jesienne szarugi mgła przywlecze z pól jesienną…
Popatrz… cienie ostatnio takie długie słońce przysypia pod szczerbatym płotem za moment przyjdą jesienne szarugi mgła przywlecze z pól jesienną…
Ponad zawieszonym Tonem Nie zapytany Nie zauważony Niemy Pusty Szklany obraz dnia Ponad naszym tu i teraz i przed nami…
Rozlana szarość skrycie otula i przenika ciało w nagich gałęziach chórem szumi wiatr rozwarstwione fale grają niczym klawisze fortepianu rytmem…
Minęła już wiosna i lato odeszło, a ty znów próbujesz wskrzesić wspólną przeszłość. Spójrz. Naszych wyborów owoce zebrane. Upadłam, lecz…
rosła od kiedy pamiętam byliśmy piękni i młodzi zapłakana łzami uszczęśliwiała była przystankiem odpoczynku w cieniu płaczące witki dawały jej…
Czy słyszysz te dźwięki – to jesień gra za oknem jakby skrzypek powtarzał wciąż te same frazy na miedzianej strunie…
w zdradzieckim pomieszaniu myśli w złym oddechu w zazdrości i wspomnieniu kogoś kto żałuje w grze na instrumencie bez człowieczych…
Miłość w sonecie gniewu zwątpienie w rozpaczy uderza do głowy ile razem dróg przebytych i przeżytych chwil namiętnych Splecione…
Muślinem ciała przylgnęła do łoża, zwinięta w kłębek w embrionalnym geście. Myślała nad tym, kto ten świat tak stworzył, chcąc…
Panie czemuś w swej niedoskonałości wszechrzeczy tworzenia poskąpił człowiekowi twardości kamienia zabierasz przejrzystość umysłu gdy oko mętnieć zaczyna obdarowujesz słabością…
Tyle z siebie dać wyrzucić trzy razy – po trzykroć Tylko siebie zapomnieć usłyszeć i od siebie odejść i stać…
W dolinie masywnych łąk świat zamknięty w grząskiej zieleni – uśpiony gwar bijących źródeł i strzebiot ptaków w zamyśleniu wonnych…
Rozplotę wianek minionych zdarzeń, rozczeszę myśli nieuczesane, nie będę wracać do dawnych marzeń, co sieją zamęt. Serce zranione ukoję wreszcie,…
Barwny, jak rajskie ptaki, z tysiącem kwiatów, nieznanych odmian. Bukiet, który zerwałam, upajał głębią niepowtarzalnej woni. Wąskie ścieżki usłane kobiercem…
A gdy za oknem zagrucha gołąb dziki i forsycja obsypie się kwiatem złotym znów czeka nas droga pod nieba błękitem…
Szczerozłoty pochód Pięcioramienne drzewo Opoka Jasnoszare spojrzenie wiatru Szczerozłoty i srebrny czas słońca i księżyca Czas posłańców Mowa Dłoń Dotyk…
Spójrz na drzewa rosnące przy drodze ogromne zuchwałe i niezwykłe przez badyle strun zielonych przebija słońce rysując na ziemi różnorakie…
Słońce schowane za ciemnym wachlarzem; cumulonimbus* na niebo wypełza. Myślę, że wszystkich z minionych już zdarzeń nie zapamiętam. Życie jest…
Rozwieszona stal rzeszota, barykadując słońce, nie cedzi, lejąc z nadmiarem. barwy lata, nasączone wonią, uchodzą w strugach przeczesanych wiatrem. Jeszcze…
Pod werniksem nic nie jest constans jakby noc siała gwiezdny pył za moment runie nadgryziony księżyc ze strachu drży osada…