SEANS NA WEEKEND
W dzisiejszym „Seansie…”
przypomnimy Małego Rycerza, czyli Pana Wołodyjowskiego.
przypomnimy Małego Rycerza, czyli Pana Wołodyjowskiego.
Chociaż to chronologicznie ostatnia część Trylogii
Sienkiewicza, „Pan Wołodyjowski” został przeniesiony na ekran jak pierwszy.
Najpierw w formie serialu „Przygody Pana Michała”, a następnie jako film
fabularny, któremu poświęcimy dziś trochę więcej uwagi.
Sienkiewicza, „Pan Wołodyjowski” został przeniesiony na ekran jak pierwszy.
Najpierw w formie serialu „Przygody Pana Michała”, a następnie jako film
fabularny, któremu poświęcimy dziś trochę więcej uwagi.
Fabuła
Akcja filmu toczy się w drugiej połowie XVII wieku. Pułkownik
Michał Wołodyjowski po śmierci narzeczonej wstępuje do klasztoru Kamedułów.
Jednak stary przyjaciel Onufry Zagłoba podstępem wyciąga go stamtąd do rzekomo
chorego przyjaciela Ketlinga. Napotkany hetman Sobieski nakłania Wołodyjowskiego
do powrotu do wojska.
Michał Wołodyjowski po śmierci narzeczonej wstępuje do klasztoru Kamedułów.
Jednak stary przyjaciel Onufry Zagłoba podstępem wyciąga go stamtąd do rzekomo
chorego przyjaciela Ketlinga. Napotkany hetman Sobieski nakłania Wołodyjowskiego
do powrotu do wojska.
Po drodze Wołodyjowski i Zagłoba spotykają siostrę
pułkownika, panią stolnikową, której towarzyszą wychowanice – Basia i Krzysia.
Wszyscy zatrzymują się w dworku, który Ketling przed wyjazdem powierzył opiece
Wołodyjowskiego. Pan Michał zakochuje się, z wzajemnością, w Krzysi. Gdy
wyjeżdża, do domu wraca Ketling. Krzysia jest nim oczarowana, lecz nie chce
oddać mu ręki, bowiem przyrzekła ją Wołodyjowskiemu. Pan Michał jednak zwraca
jej słowo oraz błogosławi nowemu związkowi. Sytuację wykorzystuje Baśka, która
już od dawna była zakochana w Michale. Wyznaje mu swoją miłość i zostaje jego
żoną.
pułkownika, panią stolnikową, której towarzyszą wychowanice – Basia i Krzysia.
Wszyscy zatrzymują się w dworku, który Ketling przed wyjazdem powierzył opiece
Wołodyjowskiego. Pan Michał zakochuje się, z wzajemnością, w Krzysi. Gdy
wyjeżdża, do domu wraca Ketling. Krzysia jest nim oczarowana, lecz nie chce
oddać mu ręki, bowiem przyrzekła ją Wołodyjowskiemu. Pan Michał jednak zwraca
jej słowo oraz błogosławi nowemu związkowi. Sytuację wykorzystuje Baśka, która
już od dawna była zakochana w Michale. Wyznaje mu swoją miłość i zostaje jego
żoną.
Hetman mianuje Wołodyjowskiego dowódcą stanicy na wschodnich
kresach Rzeczypospolitej. Jednym z żołnierzy Michała jest Tatar, Azja
Mellechowicz. Młoda pułkownikowa budzi jego pożądanie. Azja to syn chana
Tuhaj-beja, który potajemnie utrzymuje kontakty z tatarskimi i tureckimi
nieprzyjaciółmi Polski. Razem z nimi planuje zdradę Rzeczypospolitej, jednak
wcześniej chce zdobyć Baśkę.
kresach Rzeczypospolitej. Jednym z żołnierzy Michała jest Tatar, Azja
Mellechowicz. Młoda pułkownikowa budzi jego pożądanie. Azja to syn chana
Tuhaj-beja, który potajemnie utrzymuje kontakty z tatarskimi i tureckimi
nieprzyjaciółmi Polski. Razem z nimi planuje zdradę Rzeczypospolitej, jednak
wcześniej chce zdobyć Baśkę.
W chorągwi Wołodyjowskiego służy także młody szlachcic
Nowowiejski. Gdy do Chreptiowa przyjeżdża jego ojciec z siostrą Ewą, stary
Nowowiejski rozpoznaje Azję, który dawniej był jego służącym. Baśka zamierza
wyswatać Ewkę Azji, gdyż uważa, że oboje się kochają. Towarzyszy młodej parze
do Raszkowa, rodzinnej wsi Nowowiejskich…
Nowowiejski. Gdy do Chreptiowa przyjeżdża jego ojciec z siostrą Ewą, stary
Nowowiejski rozpoznaje Azję, który dawniej był jego służącym. Baśka zamierza
wyswatać Ewkę Azji, gdyż uważa, że oboje się kochają. Towarzyszy młodej parze
do Raszkowa, rodzinnej wsi Nowowiejskich…
W tym czasie armia turecka przygotowuje się do najazdu na
ziemie Rzeczypospolitej. Wiedząc o słabości polskiego wojska na
południowo-wschodnich kresach, Wołodyjowski wyjeżdża bronić Kamieńca
Podolskiego przed potężnym nieprzyjacielem.
ziemie Rzeczypospolitej. Wiedząc o słabości polskiego wojska na
południowo-wschodnich kresach, Wołodyjowski wyjeżdża bronić Kamieńca
Podolskiego przed potężnym nieprzyjacielem.
„Pan Wołodyjowski” trwa 148 minut i został wyreżyserowany
przez Jerzego Hoffmana. Zdjęcia kręcono od 13 października 1967 do 16 września
1968 w Bachczysaraju, Białym Borze k. Koszalina, Klęku, na zamku w Pieskowej
Skale, Warszawie (Rynek Starego Miasta), Krakowie (klasztor kamedułów, Wawel), w
Bieszczadach zbudowano Chreptiów, a w Chmielu – Raszków. W Chęcinach pod
Kielcami wzniesiono Kamieniec, w kościele w Krzemienicy Wołodyjowski i Ketling
składali przysięgę. Natomiast sceny stepowe i bitwę z Azba-bejem nakręcono na
Krymie, pod Wolborzem – bitwę chocimską. Premiera filmu odbyła się 28 marca
1969 roku.
przez Jerzego Hoffmana. Zdjęcia kręcono od 13 października 1967 do 16 września
1968 w Bachczysaraju, Białym Borze k. Koszalina, Klęku, na zamku w Pieskowej
Skale, Warszawie (Rynek Starego Miasta), Krakowie (klasztor kamedułów, Wawel), w
Bieszczadach zbudowano Chreptiów, a w Chmielu – Raszków. W Chęcinach pod
Kielcami wzniesiono Kamieniec, w kościele w Krzemienicy Wołodyjowski i Ketling
składali przysięgę. Natomiast sceny stepowe i bitwę z Azba-bejem nakręcono na
Krymie, pod Wolborzem – bitwę chocimską. Premiera filmu odbyła się 28 marca
1969 roku.
Obsada
Tadeusz Łomnicki jako Jerzy Michał Wołodyjowski
Magdalena Zawadzka jako Barbara Jeziorkowska (Wołodyjowska)
Mieczysław Pawlikowski jako Jan Onufry Zagłoba
Jan Nowicki
jako Ketling-Hassling of Elgin
jako Ketling-Hassling of Elgin
Barbara Brylska jako Krystyna (Krzysia) Drohojowska
Daniel Olbrychski jako Azja Tuhaj-Bejowicz (Mellechowicz)
Marek Perepeczko jako Adam Nowowiejski
Irena Karel jako Ewka Nowowiejska, siostra Adama
Tadeusz Łomnicki nie chciał się podjąć zagrania roli Wołodyjowskiego.
Wiedział jak trudne jest to wyzwanie i ile ryzykuje (ponadto był głównie
aktorem teatralnym i nie przepadał za pracą w filmie). Zaczął nawet zasłaniać
się złym stanem zdrowia, jednak Jerzy Hoffman był uparty i zwołał konsylium
lekarskie, które orzekło, że aktor jest zdrowy i może zagrać w filmie.
Łomnickiemu dłużej nie wypadało robić uników.
Wiedział jak trudne jest to wyzwanie i ile ryzykuje (ponadto był głównie
aktorem teatralnym i nie przepadał za pracą w filmie). Zaczął nawet zasłaniać
się złym stanem zdrowia, jednak Jerzy Hoffman był uparty i zwołał konsylium
lekarskie, które orzekło, że aktor jest zdrowy i może zagrać w filmie.
Łomnickiemu dłużej nie wypadało robić uników.
Na plan pod filmowym Kamieńcem Podolskim zgłosiło się kilka
tysięcy statystów, w tym 2,5 tys. młodzieży szkolnej.
tysięcy statystów, w tym 2,5 tys. młodzieży szkolnej.
Obsadzając rolę Wołodyjowskiego, wzięto pod rozwagę
kandydaturę fechmistrza (szablistę sportowego) Wojciecha Zabłockiego, który
poza umiejętnościami szermierczymi, posiadał niski wzrost pasujący do roli.
kandydaturę fechmistrza (szablistę sportowego) Wojciecha Zabłockiego, który
poza umiejętnościami szermierczymi, posiadał niski wzrost pasujący do roli.
Błędy i ciekawostki
produkcyjne
produkcyjne
Tadeusz Łomnicki jeździł w filmie na dwóch koniach (angloarabach)
– Nullaborze i Beniamiszku. Podczas pogoni za Ketlingiem wyjeżdża z dworku na
Beniamiszku, po drodze widzimy go na Nullaborze, a gdy dogania Ketlinga znów
jest na Beniamiszku.
– Nullaborze i Beniamiszku. Podczas pogoni za Ketlingiem wyjeżdża z dworku na
Beniamiszku, po drodze widzimy go na Nullaborze, a gdy dogania Ketlinga znów
jest na Beniamiszku.
W scenie bitwy pod Chocimiem husaria szarżuje z kopiami bez
grotów, a nawet z braku kopii, tylko z lancami.
grotów, a nawet z braku kopii, tylko z lancami.
W scenie rozgrywającej się w Kamieńcu Podolskim, podczas
ostrzeliwania z armat prochowni tureckiej, wyraźnie widać między wieżami jadącą
w oddali ciężarówkę.
ostrzeliwania z armat prochowni tureckiej, wyraźnie widać między wieżami jadącą
w oddali ciężarówkę.
W scenie kuligu widzimy ujęcie, w którym Michał Wołodyjowski
i Krzysia całują się. W środku tego ujęcia znalazło się inne, w którym ich
głowy są daleko od siebie.
i Krzysia całują się. W środku tego ujęcia znalazło się inne, w którym ich
głowy są daleko od siebie.
W czasie jednego z ujęć szarży konnej widzimy na pierwszym
planie słupek kilometrowy, który określa miejsce na drodze.
planie słupek kilometrowy, który określa miejsce na drodze.
Tadeusz Łomnicki przez rok trenował jazdę konną (na jednym z treningów
miał wypadek, po którym musiał leżeć kilka tygodni; aktor sam wykonywał w
filmie wszystkie kaskaderskie sceny) i szermierkę pod okiem fechmistrza
Andrzeja Piątkowskiego. Stoczył z nim – w roli filmowego Hamdi-beja – pojedynek
na murach Kamieńca. W czasie przygotowań roli Wołodyjowskiego Łomnicki schudł ok.
10 kg.
miał wypadek, po którym musiał leżeć kilka tygodni; aktor sam wykonywał w
filmie wszystkie kaskaderskie sceny) i szermierkę pod okiem fechmistrza
Andrzeja Piątkowskiego. Stoczył z nim – w roli filmowego Hamdi-beja – pojedynek
na murach Kamieńca. W czasie przygotowań roli Wołodyjowskiego Łomnicki schudł ok.
10 kg.
Daniel Olbrychski jako Azja miał być brunetem oraz nosić
brodę. Jednak w tym samym czasie aktor odtwarzał rolę króla Szwecji Karola XII
w „Hrabinie Cosel”, gdzie miał być blondynem i gołowąsem. W czasie negocjacji
pomiędzy kierownikami produkcji ustalono, że Olbrychski zostanie Karolem z
blond zarostem, który na planie filmu Jerzego Hoffmana będzie spryskiwany
czarną farbą w rozpylaczu.
brodę. Jednak w tym samym czasie aktor odtwarzał rolę króla Szwecji Karola XII
w „Hrabinie Cosel”, gdzie miał być blondynem i gołowąsem. W czasie negocjacji
pomiędzy kierownikami produkcji ustalono, że Olbrychski zostanie Karolem z
blond zarostem, który na planie filmu Jerzego Hoffmana będzie spryskiwany
czarną farbą w rozpylaczu.
Widowiskową ekranizację powieści Henryka Sienkiewicza
przygotowano z wielkim rozmachem i olbrzymim nakładem środków finansowych.
Koszt produkcji szacuje się na kwotę około 40 milionów złotych, co w owym
czasie było zawrotną sumą. Dla potrzeb filmu zbudowano kilka ogromnych dekoracji
plenerowych. W ruinach zamku w Chęcinach zrekonstruowano twierdzę kamieniecką,
wybudowano miasteczko Raszków i fortyfikację chreptiowską. Przy realizacji niektórych
scen brało udział nawet po kilka tysięcy statystów, w dodatku ubranych w
kostiumy odtworzone z wielką dbałością o szczegóły.
przygotowano z wielkim rozmachem i olbrzymim nakładem środków finansowych.
Koszt produkcji szacuje się na kwotę około 40 milionów złotych, co w owym
czasie było zawrotną sumą. Dla potrzeb filmu zbudowano kilka ogromnych dekoracji
plenerowych. W ruinach zamku w Chęcinach zrekonstruowano twierdzę kamieniecką,
wybudowano miasteczko Raszków i fortyfikację chreptiowską. Przy realizacji niektórych
scen brało udział nawet po kilka tysięcy statystów, w dodatku ubranych w
kostiumy odtworzone z wielką dbałością o szczegóły.
W rolę tytułową znakomicie wcielił się Tadeusz Łomnicki.
Świetną kreację stworzyła również Magdalena Zawadzka, odtwórczyni Baśki. Według
ówczesnych recenzentów, wszystkie role w filmie zagrano po mistrzowsku, nawet epizody
urosły do rangi ról pierwszoplanowych. Dziennikarze szczególnie chwalili
Mieczysława Pawlikowskiego jako dobrodusznego, pełnego humoru Zagłobę, Barbarę
Brylską odtwarzającą romantyczną Krzysię, a także Jana Nowickiego w roli
Ketlinga, czy też Hankę Bielicką jako stolnikową. Często wspominano o młodym
aktorze Danielu Olbrychskim, który pozostał w pamięci widzów jako okrutny Azja
Tuhajbejowicz.
Świetną kreację stworzyła również Magdalena Zawadzka, odtwórczyni Baśki. Według
ówczesnych recenzentów, wszystkie role w filmie zagrano po mistrzowsku, nawet epizody
urosły do rangi ról pierwszoplanowych. Dziennikarze szczególnie chwalili
Mieczysława Pawlikowskiego jako dobrodusznego, pełnego humoru Zagłobę, Barbarę
Brylską odtwarzającą romantyczną Krzysię, a także Jana Nowickiego w roli
Ketlinga, czy też Hankę Bielicką jako stolnikową. Często wspominano o młodym
aktorze Danielu Olbrychskim, który pozostał w pamięci widzów jako okrutny Azja
Tuhajbejowicz.
Uroczysta prapremiera „Pana Wołodyjowskiego” miała miejsce 26
marca 1969 roku w Kielcach. Natomiast dwa dni później odbyła się premiera w
warszawskim kinie Kongresowa. Do kin trafiło 70 kopii filmu, co pozwoliło na
szersze jego rozpowszechnianie. „Pan Wołodyjowski” bił rekordy popularności i
dzięki temu zasłużył na tytuł najbardziej kasowej produkcji w historii kina
polskiego.
marca 1969 roku w Kielcach. Natomiast dwa dni później odbyła się premiera w
warszawskim kinie Kongresowa. Do kin trafiło 70 kopii filmu, co pozwoliło na
szersze jego rozpowszechnianie. „Pan Wołodyjowski” bił rekordy popularności i
dzięki temu zasłużył na tytuł najbardziej kasowej produkcji w historii kina
polskiego.
„Pana Wołodyjowskiego” można śmiało uznać za prawdziwe
arcydzieło kina polskiego. To film, który każdy miłośnik kina powinien znać i
co pewien czas przypomnieć sobie.
arcydzieło kina polskiego. To film, który każdy miłośnik kina powinien znać i
co pewien czas przypomnieć sobie.
Michał Sobkowiak