Wieści z PTAAAKowego gniazda

Sytuacja w niektórych stowarzyszeniach i fundacjach mających profil kulturalny – szeroko pojęty – zmienia się z miesiąca na miesiąc. Te które otrzymały granty na swoją działalność statutowa muszą dokonać zwrotu pieniędzy. Inaczej ma się sytuacja w Polskim Towarzystwie Artystów, Autorów, Animatorów Kultury PTAAAK. Zaproszono nas na kolejne Walne Zebranie, tym razem tylko Sprawozdawcze. Musimy przestrzegać pewnych procedur i wywiązywać się wobec organów kontrolujących. Zwołaliśmy to zebranie, aby przekazać wiadomości i sprawozdania o poczynaniach w 2019 roku. Na początku zebrania uczyliśmy minutą ciszy odejście członka Zarządu, sekretarza, śp. Tadeusza Kujanka.

Z wielkim zdziwieniem zaobserwowaliśmy, że o godz. 18-tej przybyło już do Jeżyckiego Centrum Kultury czterdzieści osób – członków Polskiego Towarzystwa Artystów, Autorów, Animatorów Kultury PTAAAK. W 18 letniej działalności to jest przypadek bezprecedensowy. Może na jednym z pierwszych spotkań pojawiło się w klubie Blue Note przeszło 100 osób, ale to jak mówią starzy górale, były inne czasy. Poczuliśmy namiastkę wolności, chcieliśmy się jednoczyć.

Ta frekwencja świadczy, że – mimo zjawiska zwanego pandemią – chcemy się spotykać, nie tylko angażując się w życie melomana, ale i integracja jest dla Nas czymś ważnym. Zresztą muzycy skupieni w Towarzystwie PTAAAK postanowili stworzyć ansambl w składzie Andrzej Brzeg, Irek Wojciechowski, Kazimierz Miler, Jerzy Konopa, Waldemar Herczyński, Andrzej Bednarz, Ryszard Małecki.

Po wyborze Przewodniczącego Zebrania, którym został Roman Klamecki wysłuchaliśmy sprawozdania merytorycznego za rok 2019 (prezes Krzysztof Wodniczak), finansowego (skarbnik Włodzimierz Sładkowski) i reprezentanta Komisji Rewizyjnej Włodzimierza Brencza. O zgodności członków tego zebrania niech świadczy fakt, że wszystkie sprawozdania zostały przyjęte jednomyślnie. Z protokołu wynika, że za głosowało 40 osób, przeciw – O, i nikt się nie wstrzymał. Takiej jednomyślności dawno nie było.

Kilku zasłużonym osobom wręczono – na wniosek Zarządu – legitymacje Członka Honorowego Towarzystwa PTAAAK. Otrzymali je Bogusław Graliński – poeta i kronikarz, Kazimierz Miler – muzykolog, prezes sceny Ludowej (Kraków), Jacek Kulm – fotografik, laureat nagrody kulturalnej miasta Poznania, Zbigniew Roth – poeta i kompozytor, Kazimierz Rafalik – rzezbiarz, dziennikarz oraz Bogdan Waligórski – ex działacz ruchu młodzieżowego.

29 września urodził się Krzysztof Wodniczak i z tej okazji za jego zdrowie i dalszą pomyślność organizacji, którą kieruje, intonowano wielokrotnie sto lat i szczerych życzeń nie było końca.

Jeszcze tylko nastąpiło dopełnienie uregulowania składek członkowskich i mogliśmy się spokojnie rozejść, mówiąc sobie do miłego widzenia. A kolejne spotkanie będzie jeszcze w tym roku kalendarzowym, bowiem trzeba będzie wybrać nowy Zarząd (sekretarz śp. Tadeusz Kujanek zmarł, minutą ciszy uczczono pamięć o Nim), a dwóch członków Komisji Rewizyjnej ma problemy zdrowotne.

Krzysztof Wodniczak

PS. Skarbnik Włodzimierz Sładkowski zebrał 990 zł składek członkowskich, co pozwoli Towarzystwu PTAAAK na pewnego rodzaju mini działania.