W pierwszą październikową sobotę czeka
nas bardzo sielankowy koncert w poznańskiej „Niebieskiej Nutce”.
nas bardzo sielankowy koncert w poznańskiej „Niebieskiej Nutce”.
Zespół
„Pogodno” urządził nam i sobie najbardziej wyczekiwany powrót ostatnich lat. I
to po latach przerwy. Zawsze był przecież otoczony kultem i wręcz owiany
miejskimi (szczecińskimi) legendami. Pogodno bowiem, jest to najładniejsza
dzielnica Szczecina. Jednak tylko podobno. Bo „Pogodno” to dla fanów przede
wszystkim zespół założony w 1996 r. przez Jacka „Budynia” Szymkiewicza, Adama
Sołtysika i Tomasza Kubika.
„Pogodno” urządził nam i sobie najbardziej wyczekiwany powrót ostatnich lat. I
to po latach przerwy. Zawsze był przecież otoczony kultem i wręcz owiany
miejskimi (szczecińskimi) legendami. Pogodno bowiem, jest to najładniejsza
dzielnica Szczecina. Jednak tylko podobno. Bo „Pogodno” to dla fanów przede
wszystkim zespół założony w 1996 r. przez Jacka „Budynia” Szymkiewicza, Adama
Sołtysika i Tomasza Kubika.
Pogodne życie płytowe
„Pogodno”
to także tytuł debiutanckiego albumu grupy z roku 2000. Płyta była niezwykle
eklektyczna – obok niemal punkowych piosenek (np. „Elvis”), znalazły się
na niej elektroniczne kompozycje z rozmytą linią basu, a poza tym na uwagę zasługiwały
również niebanalne teksty.
to także tytuł debiutanckiego albumu grupy z roku 2000. Płyta była niezwykle
eklektyczna – obok niemal punkowych piosenek (np. „Elvis”), znalazły się
na niej elektroniczne kompozycje z rozmytą linią basu, a poza tym na uwagę zasługiwały
również niebanalne teksty.
Drugi
album „Sejtenik miuzik & romantik loff” wydany został szybko dosyć, bo
zaledwie rok później. Oprócz tego, że był nowy, nagrany został również w nowym
składzie: Szymkiewicz/Macuk/Kozłowski/Pfeif. Poza tym zespół zaczął tworzyć w
Mikołowie na Górnym Śląsku. Album ten był to świetny przykład tego, że muzyka
alternatywna może być przystępna i nie grozi wcale kompromisem artystycznym. Piosenki
wyraźnie chwytały za uszy i serce, chyba głównie dzięki temu, że były też
wzbogacone o partie klawiszy i zaskakiwały melodyjnością przy jednoczesnym
pierwiastku eksperymentalnym. W ślad za tym albumem przyszła post rockowa
energia, a zespół stał się posiadaczem pierwszego tzw. przeboju pt. „Pani w
obuwniczym”. Zresztą płyta ta była nominowana do ‘Fryderyka’ 2001 w
kategorii ‘muzyka alternatywna’, a na wokalu zaczęła wtedy udzielać się także Ania
Brachaczek.
album „Sejtenik miuzik & romantik loff” wydany został szybko dosyć, bo
zaledwie rok później. Oprócz tego, że był nowy, nagrany został również w nowym
składzie: Szymkiewicz/Macuk/Kozłowski/Pfeif. Poza tym zespół zaczął tworzyć w
Mikołowie na Górnym Śląsku. Album ten był to świetny przykład tego, że muzyka
alternatywna może być przystępna i nie grozi wcale kompromisem artystycznym. Piosenki
wyraźnie chwytały za uszy i serce, chyba głównie dzięki temu, że były też
wzbogacone o partie klawiszy i zaskakiwały melodyjnością przy jednoczesnym
pierwiastku eksperymentalnym. W ślad za tym albumem przyszła post rockowa
energia, a zespół stał się posiadaczem pierwszego tzw. przeboju pt. „Pani w
obuwniczym”. Zresztą płyta ta była nominowana do ‘Fryderyka’ 2001 w
kategorii ‘muzyka alternatywna’, a na wokalu zaczęła wtedy udzielać się także Ania
Brachaczek.
Kolejna
album zespołu „Pogodno” nosił tytuł: „Hajle Silesia. Pogodno gra Fochmanna”
(2002). Autorem większości kompozycji jest tu charyzmatyczny muzyk z Tychów –
Hrabia Fochmann, który dołączył wówczas do zespołu. Prostota piosenek dodawała
im przebojowości, co miało swoje doskonałe odzwierciedlenie w koncertach zespołu,
który znany jest z zaskakujących aranżacji koncertowych i niezwykłej łatwości w
nawiązywaniu kontaktu z publicznością. Singiel promujący płytę – „Orkiestra”
– stał się przebojem numer dwa zespołu, a zresztą był też – jak się okazało –
największym w historii grupy. W pamięć słuchaczy zapadły zapewne również dwa
inne utwory: „Spierdalacz” i „Narkotyki”.
album zespołu „Pogodno” nosił tytuł: „Hajle Silesia. Pogodno gra Fochmanna”
(2002). Autorem większości kompozycji jest tu charyzmatyczny muzyk z Tychów –
Hrabia Fochmann, który dołączył wówczas do zespołu. Prostota piosenek dodawała
im przebojowości, co miało swoje doskonałe odzwierciedlenie w koncertach zespołu,
który znany jest z zaskakujących aranżacji koncertowych i niezwykłej łatwości w
nawiązywaniu kontaktu z publicznością. Singiel promujący płytę – „Orkiestra”
– stał się przebojem numer dwa zespołu, a zresztą był też – jak się okazało –
największym w historii grupy. W pamięć słuchaczy zapadły zapewne również dwa
inne utwory: „Spierdalacz” i „Narkotyki”.
Czwarta
płyta – „Tequila” (2003) – to radiowo-muzyczna adaptacja powieści
Krzysztofa Vargi pod tym samym tytułem. Książka ta opowiada historię młodego
zespołu rockowego z perspektywy jego lidera.
płyta – „Tequila” (2003) – to radiowo-muzyczna adaptacja powieści
Krzysztofa Vargi pod tym samym tytułem. Książka ta opowiada historię młodego
zespołu rockowego z perspektywy jego lidera.
Wreszcie
w 2004 roku zespołowi udało się zaakcentować swoją indywidualność – niby się
rozpadł i jednocześnie zaczął nowy okres działalności kolejnym albumem pt. „Pielgrzymka
psów”. Wydawca reklamował go – zresztą całkiem słusznie – słowami: „energetyczne,
drapieżne utwory kojarzące się z dwoma pierwszymi albumami oraz abstrakcyjne
teksty spod znaku krążka »Hajle Silesia«”. Jeśli dodamy do tego
tradycyjnie nieokiełznaną wyobraźnię muzyków i nową liryczną twarz „Budynia”,
to możemy się domyślać, że był to całkiem udany materiał. Pojawił się tu również
przebój zespołu nr 3 – „Uśmiech
się” – w którym gościnnie wystąpił Stanisław Soyka.
w 2004 roku zespołowi udało się zaakcentować swoją indywidualność – niby się
rozpadł i jednocześnie zaczął nowy okres działalności kolejnym albumem pt. „Pielgrzymka
psów”. Wydawca reklamował go – zresztą całkiem słusznie – słowami: „energetyczne,
drapieżne utwory kojarzące się z dwoma pierwszymi albumami oraz abstrakcyjne
teksty spod znaku krążka »Hajle Silesia«”. Jeśli dodamy do tego
tradycyjnie nieokiełznaną wyobraźnię muzyków i nową liryczną twarz „Budynia”,
to możemy się domyślać, że był to całkiem udany materiał. Pojawił się tu również
przebój zespołu nr 3 – „Uśmiech
się” – w którym gościnnie wystąpił Stanisław Soyka.
Następne
lata przyniosły kolejne płyty („Opherafolia”, „Wasza Wspaniałość”, „Plemnik”,
która dostępna była jedynie w serii limitowanej liczącej 777 sztuk.), a także
zmiany personalne. W 2006 roku zespół stworzył muzykę i wystąpił w serialu TVP2 pt . „Królowie Śródmieścia”.
lata przyniosły kolejne płyty („Opherafolia”, „Wasza Wspaniałość”, „Plemnik”,
która dostępna była jedynie w serii limitowanej liczącej 777 sztuk.), a także
zmiany personalne. W 2006 roku zespół stworzył muzykę i wystąpił w serialu TVP
Co
tyczy się płyt, ale tak nie do końca, to jesienią 2013 r. zespół w bigbandowym
składzie pod szyldem „Hajle Silesia” nagrał koncert dla TVP2 w ramach cyklu
„Made In Polska”.
tyczy się płyt, ale tak nie do końca, to jesienią 2013 r. zespół w bigbandowym
składzie pod szyldem „Hajle Silesia” nagrał koncert dla TVP2 w ramach cyklu
„Made In Polska”.
Wreszcie
po okresie hibernacji, w styczniu 2015 „Pogodno” ogłosiło oficjalnie swój
powrót z składzie z płyty nr 2: Szymkiewicz/Macuk/Kozłowski/Pfeif. I z tą ekipą
rusza teraz w trasę koncertową.
po okresie hibernacji, w styczniu 2015 „Pogodno” ogłosiło oficjalnie swój
powrót z składzie z płyty nr 2: Szymkiewicz/Macuk/Kozłowski/Pfeif. I z tą ekipą
rusza teraz w trasę koncertową.
Podsumowanie:
3 października 2015 o godz. 20.00 w jazzowym klubie ‘Blue Note’, który znajduje się na
ul. Kościuszki 79 (gmach CK ‘Zamku’) w Poznaniu, miejsce mieć będzie koncert
zespołu „Pogodno”. Bilety 30 i 35 zł w przedsprzedaży (dostępne w CIM-ie
‘Arkadia’, sieciach: ‘Ticketpro’ i ‘Eventim’, a także na stronach: Bilet. pl i
Biletomat.pl i oczywiście w Klubie) i 40 zł w dniu koncertu.
ul. Kościuszki 79 (gmach CK ‘Zamku’) w Poznaniu, miejsce mieć będzie koncert
zespołu „Pogodno”. Bilety 30 i 35 zł w przedsprzedaży (dostępne w CIM-ie
‘Arkadia’, sieciach: ‘Ticketpro’ i ‘Eventim’, a także na stronach: Bilet. pl i
Biletomat.pl i oczywiście w Klubie) i 40 zł w dniu koncertu.
Natalia Mikołajska