Już jutro swoją premierę ma pierwszy
film operatora Jerzego Zielińskiego, w którym wypadek przewraca do góry nogami życie głównego
bohatera. Oczywiście, w sensie jak najbardziej pozytywnym.
„Król życia”
Zwykle
Edward jest najeżony i wręcz zaimpregnowany na otaczający go świat. Dlatego
wszystko właściwie denerwuje go tak, jakby chodził ciągle w za ciasnych butach.
Jest więc złośliwy dla żony, niecierpliwy dla córki i prawie nie ma czasu dla
swego starego ojca.
I
wtedy następuje przebudzenie – któregoś dnia ulega groźnemu wypadkowi. W wyniku
niespodziewanych zdarzeń porzuca swoje dotychczasowe życie i na nowo odkrywa
żonę, córkę i cały otaczający go świat. Po prostu znajduje w końcu szczęście i
– o dziwo! – zaczyna być bezgranicznie szczęśliwy. Dostrzega też wreszcie ludzi
i rzeczy, które go otaczają, a przecież tak naprawdę otaczały go przez cały
czas.
Podobno
szczęście jest zaraźliwe na odległość 800 metrów. Na to
wygląda, bo Edward zaczyna roztaczać tą pozytywną aurę, choć przecież nigdzie
nie wyjeżdża, ani nie ucieka w podróż dookoła świata, nie jedzie też do
wymarzonej Amazonii. Mieszka stale w tym samym mieszkaniu, chodzi tym samym
chodnikiem, spotyka tych samych ludzi, ale naprawdę wszystko jest inne.
Informacje:
Reżyseria:
Jerzy Zieliński;
Scenariusz:
Fadi Chakkour;
Gatunek:
Komedia;
Rok
produkcji: 2015;
Gatunek:
Komedia;
Produkcja:
Polska;
Premiera:
25 września 2015; 
Czas
trwania: 1 godz. 40 min.;
Występują:
Robert Więckiewicz, Magdalena Popławska, Bartłomiej Topa, Jerzy Trela, Jan
Peszek i inni.
Natalia Mikołajska