Rozhuśtana tysiącem batut jesiennych
popijam eliksir życia
pobudza mnie i przepełnia radością
W oddali piękna muzyka gra
może to słowa sama nie wiem
serce przyspiesza rytm ciało płonie
Dotykam pulsujących skroni
jestem naga w gorącej pościeli
czuję Twój oddech i dotyk dłoni
Pragnę spojrzeć w Twoje oczy
i zatańczyć z Tobą walca na parkiecie uczuć
który pochłonie nas bez reszty
zabierze w świat rozkoszy i nicości
gdzie będziemy
tylko Ty i ja i muzyka naszych ciał
Jolanta Szkudlarek „Lilia”