Umiejętność
interpretacji tekstu powinien posiąść każdy kończący szkołę średnią. Jednak w naszym
społeczeństwie jest z tym problem. Przykładem niech będą dwie popularne
piosenki „Windą do nieba” zespołu Dwa Plus Jeden oraz „Jolka, Jolka pamiętasz”
Budki Suflera. Większość zapytanych powie, że są to piosenki o miłości. To
prawda. Ale nie każdy zastanawia się o jakiej. Z tego powodu obie piosenki są
hitami weselnymi. Mimo iż mówią o zdradzie i nieszczęśliwej miłości.
interpretacji tekstu powinien posiąść każdy kończący szkołę średnią. Jednak w naszym
społeczeństwie jest z tym problem. Przykładem niech będą dwie popularne
piosenki „Windą do nieba” zespołu Dwa Plus Jeden oraz „Jolka, Jolka pamiętasz”
Budki Suflera. Większość zapytanych powie, że są to piosenki o miłości. To
prawda. Ale nie każdy zastanawia się o jakiej. Z tego powodu obie piosenki są
hitami weselnymi. Mimo iż mówią o zdradzie i nieszczęśliwej miłości.
Najpierw skupmy się na „Windą
do nieba”. Sam autor słów, czyli Marek Dutkiewicz, w licznych wywiadach
wypowiadał się na temat tej piosenki, jako „antyweselnego protest songu” i
dziwił się jej popularności na ślubnych przyjęciach.
do nieba”. Sam autor słów, czyli Marek Dutkiewicz, w licznych wywiadach
wypowiadał się na temat tej piosenki, jako „antyweselnego protest songu” i
dziwił się jej popularności na ślubnych przyjęciach.
Podmiotem lirycznym w tej
piosence jest panna młoda, której „… pora (…) dzisiaj do ślubu iść…”. Zwraca
się ona w słowach pisanego przez siebie listu „mój piękny panie raz zobaczony w
“Technicolorze”” do obiektu swoich marzeń i snów („… pan główną rolę
gra w każdym śnie…”), którym jest aktor grający w jakimś filmie (Technicolor
jest jedną z technik zapisu obrazu kolorowego na taśmie filmowej). Dalej
zwierza się „… mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda…” i podaje
przyczynę zamążpójścia „… dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama…”.
Opisuje też niechęć do uczty weselnej „… gości tłum coś fałszywie odśpiewa…”.
Czy zatem piosenka z takim tekstem to dobra wróżba dla pary młodej? Zwłaszcza,
że często jest grana do pierwszego tańca.
piosence jest panna młoda, której „… pora (…) dzisiaj do ślubu iść…”. Zwraca
się ona w słowach pisanego przez siebie listu „mój piękny panie raz zobaczony w
“Technicolorze”” do obiektu swoich marzeń i snów („… pan główną rolę
gra w każdym śnie…”), którym jest aktor grający w jakimś filmie (Technicolor
jest jedną z technik zapisu obrazu kolorowego na taśmie filmowej). Dalej
zwierza się „… mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda…” i podaje
przyczynę zamążpójścia „… dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama…”.
Opisuje też niechęć do uczty weselnej „… gości tłum coś fałszywie odśpiewa…”.
Czy zatem piosenka z takim tekstem to dobra wróżba dla pary młodej? Zwłaszcza,
że często jest grana do pierwszego tańca.
W utworze „Jolka, Jolka
pamiętasz” podmiotem lirycznym jest kochanek żony zdradzającej męża „… Mąż
tam w świecie za funtem, odkładał funt…”. Mąż ten ma pecha, gdyż „… narzeczoną
miał kiedyś, jak sen, z autobusem Marabu zdradziła go…” (wyjechała na zachód
autobusem marki Marabu i w ten sposób zdradziła go, a raczej porzuciła). Teraz
zdradza go żona. Słowa „… emigrowałem z ramion Twych nad ranem, dzień mnie
wyganiał, nocą znów wracałem (…) w wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak,
wypełzaliśmy na suchy ląd…” potwierdzają tylko, że nie był to jednorazowy skok
w bok. Ta piosenka również nie wróży dobrze małżeństwu, zwłaszcza wierności.
pamiętasz” podmiotem lirycznym jest kochanek żony zdradzającej męża „… Mąż
tam w świecie za funtem, odkładał funt…”. Mąż ten ma pecha, gdyż „… narzeczoną
miał kiedyś, jak sen, z autobusem Marabu zdradziła go…” (wyjechała na zachód
autobusem marki Marabu i w ten sposób zdradziła go, a raczej porzuciła). Teraz
zdradza go żona. Słowa „… emigrowałem z ramion Twych nad ranem, dzień mnie
wyganiał, nocą znów wracałem (…) w wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak,
wypełzaliśmy na suchy ląd…” potwierdzają tylko, że nie był to jednorazowy skok
w bok. Ta piosenka również nie wróży dobrze małżeństwu, zwłaszcza wierności.
Wszystkim którzy szykują się
do ślubu, dobrze radzę przeczytać teksty obu piosenek i zastanowić się czy
faktycznie są to piosenki o szczęśliwej miłości. Czy na pewno mają być zagrane
na weselu? Również udając się w charakterze gościa na wesele, warto zastanowić
się czy zamówić akurat te piosenki z dedykacją dla pary młodej.
do ślubu, dobrze radzę przeczytać teksty obu piosenek i zastanowić się czy
faktycznie są to piosenki o szczęśliwej miłości. Czy na pewno mają być zagrane
na weselu? Również udając się w charakterze gościa na wesele, warto zastanowić
się czy zamówić akurat te piosenki z dedykacją dla pary młodej.
Windą
do nieba
do nieba
Autor tekstu: Marek
Dutkiewicz
Dutkiewicz
Kompozytor: Janusz Kruk
Mój
piękny panie raz zobaczony w “Technicolorze”
piękny panie raz zobaczony w “Technicolorze”
Piszę
do pana ostatni list
do pana ostatni list
Już
mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże
mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże
Pora
mi dzisiaj do ślubu iść
mi dzisiaj do ślubu iść
Mój
piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan
główną rolę gra w każdym śnie
główną rolę gra w każdym śnie
Ale
dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie
jest życiem pan przecież wie
jest życiem pan przecież wie
Już
mi niosą suknię z welonem
mi niosą suknię z welonem
Już
Cyganie czekają z muzyką
Cyganie czekają z muzyką
Koń
do taktu zamiata ogonem
do taktu zamiata ogonem
“Mendellsohnem”
stukają kopyta
stukają kopyta
Jeszcze
ryżem sypną na szczęście
ryżem sypną na szczęście
Gości
tłum coś fałszywie odśpiewa
tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty
krążek mi wcisną na rękę
krążek mi wcisną na rękę
i
powiozą mnie windą do nieba [x3]
powiozą mnie windą do nieba [x3]
Mój
piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc
nie mógł mi się pan przyśnić dziś
nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I
tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
Ktoś
między nami zatrzasnął drzwi
między nami zatrzasnął drzwi
Już
mi niosą suknię z welonem…
mi niosą suknię z welonem…
Jolka,
Jolka pamiętasz
Jolka pamiętasz
Autor tekstu: Marek
Dutkiewicz
Dutkiewicz
Kompozytor: Romuald Lipko
Jolka,
Jolka,
Jolka,
Pamiętasz
lato ze snu,
lato ze snu,
Gdy
pisałaś: “tak mi źle,
pisałaś: “tak mi źle,
Urwij
się choćby zaraz,
się choćby zaraz,
Coś
ze mną zrób,
ze mną zrób,
Nie
zostawiaj tu samej, o nie”.
zostawiaj tu samej, o nie”.
Żebrząc
wciąż o benzynę,
wciąż o benzynę,
Gnałem
przez noc,
przez noc,
Silnik
rzęził ostatkiem sił,
rzęził ostatkiem sił,
Aby
być znowu w Tobie,
być znowu w Tobie,
Śmiać
się i kląć,
się i kląć,
Wszystko
było tak proste w te dni.
było tak proste w te dni.
Dziecko
spało za ścianą,
spało za ścianą,
Czujne
jak ptak,
jak ptak,
Niechaj
Bóg wyprostuje mu sny!
Bóg wyprostuje mu sny!
Powiedziałaś,
że nigdy, że nigdy aż tak
że nigdy, że nigdy aż tak
słodkie
były, jak krew Twoje łzy
były, jak krew Twoje łzy
Emigrowałem
z objęć Twych nad ranem,
z objęć Twych nad ranem,
Dzień
mnie wyganiał, nocą znów wracałem,
mnie wyganiał, nocą znów wracałem,
Dane
nam było, słońca zaćmienie,
nam było, słońca zaćmienie,
Następne
będzie, może za sto lat.
będzie, może za sto lat.
Plażą
szły zakonnice, a słońce w dół,
szły zakonnice, a słońce w dół,
Wciąż
spadało nie mogąc spaść,
spadało nie mogąc spaść,
Mąż
tam w świecie za funtem, odkładał funt,
tam w świecie za funtem, odkładał funt,
Na
Toyotę przepiękną, aż strach.
Toyotę przepiękną, aż strach.
Mąż
Twój wielbił porządek i pełne szkło,
Twój wielbił porządek i pełne szkło,
Narzeczoną
miał kiedyś, jak sen,
miał kiedyś, jak sen,
Z
autobusem Marabu* zdradziła go,
autobusem Marabu* zdradziła go,
Nigdy
nie był już sobą, o nie
nie był już sobą, o nie
Emigrowałem
z ramion Twych nad ranem,
z ramion Twych nad ranem,
Dzień
mnie wyganiał, nocą znów wracałem,
mnie wyganiał, nocą znów wracałem,
Dane
nam było, słońca zaćmienie,
nam było, słońca zaćmienie,
Następne
będzie, może za sto lat.
będzie, może za sto lat.
W
wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak,
wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak,
Wypełzaliśmy
na suchy ląd,
na suchy ląd,
Czarodziejka
gorzałka tańczyła w nas,
gorzałka tańczyła w nas,
Meta
była o dwa kroki stąd.
była o dwa kroki stąd.
Nie
wiem ciągle dlaczego zaczęło się tak,
wiem ciągle dlaczego zaczęło się tak,
Czemu
zgasło też nie wie nikt,
zgasło też nie wie nikt,
Są
wciąż różne koło mnie, nie budzę się sam,
wciąż różne koło mnie, nie budzę się sam,
Ale
nic nie jest proste w te dni.
nic nie jest proste w te dni.
* często popełnianym błędem
jest mylne podawanie w tekście „Z autobusem Arabów zdradziła go”. Tak naprawdę
w oryginale chodzi o autobus Marabu – była to marka autobusów często
kursujących za granicę, chodzi o to, że wyjechała i w ten sposób go zdradziła.
jest mylne podawanie w tekście „Z autobusem Arabów zdradziła go”. Tak naprawdę
w oryginale chodzi o autobus Marabu – była to marka autobusów często
kursujących za granicę, chodzi o to, że wyjechała i w ten sposób go zdradziła.
Michał Sobkowiak