Album „Matka, Syn, Bóg” demonstruje umiejętności rodziny Waglewskich.
Materiał zawarty na płycie jest owocem długich przemyśleń i został dopracowany
w każdym calu. Waglewscy kolejny raz pokazali klasę udowadniając, że trudno
jest ich wpasować w jakiekolwiek ramy.
Materiał zawarty na płycie jest owocem długich przemyśleń i został dopracowany
w każdym calu. Waglewscy kolejny raz pokazali klasę udowadniając, że trudno
jest ich wpasować w jakiekolwiek ramy.
„Matka, Syn, Bóg” składa się z
bardzo dojrzałego, kompletnego materiału, w którym każdy utwór stanowi całkowicie
odrębną oraz poruszającą historię. To osobista podróż ojca i synów, stanowiąca
niepodważalny dowód ich gorącej miłości do muzyki.
bardzo dojrzałego, kompletnego materiału, w którym każdy utwór stanowi całkowicie
odrębną oraz poruszającą historię. To osobista podróż ojca i synów, stanowiąca
niepodważalny dowód ich gorącej miłości do muzyki.
Ten projekt to również błyskotliwe i
nietuzinkowe teksty stanowiące prawdziwą perełkę wśród polskich produkcji. Fisz
w inteligentny sposób żongluje słowami, bawi się konwencją, aby jednocześnie
poruszać tematy nad wyraz ważne.
nietuzinkowe teksty stanowiące prawdziwą perełkę wśród polskich produkcji. Fisz
w inteligentny sposób żongluje słowami, bawi się konwencją, aby jednocześnie
poruszać tematy nad wyraz ważne.
– „Tym razem jest to płyta wymyślona wspólnie… zespołowo, ponieważ od
czasu poprzedniej płyty będącej jednorazowych projektem, powstał zespół
Waglewski Fisz Emade, w związku z tym większa dojrzałość i większa spójność
materiału. Po ukończeniu i przesłuchaniu całości, nie mogliśmy oprzeć się
wrażeniu, że to najbardziej osobisty, najgłębszy i jednocześnie najprawdziwszy
materiał biorąc pod uwagę wszystko to, czego dokonaliśmy do tej pory…” –
tak o nowej płycie WFE mówi Wojciech Waglewski.
czasu poprzedniej płyty będącej jednorazowych projektem, powstał zespół
Waglewski Fisz Emade, w związku z tym większa dojrzałość i większa spójność
materiału. Po ukończeniu i przesłuchaniu całości, nie mogliśmy oprzeć się
wrażeniu, że to najbardziej osobisty, najgłębszy i jednocześnie najprawdziwszy
materiał biorąc pod uwagę wszystko to, czego dokonaliśmy do tej pory…” –
tak o nowej płycie WFE mówi Wojciech Waglewski.
Gościnnie na płycie pojawili się
m.in. Miłosz Pękala – wibrafon – grający m.in. z zespołem Mitch&Mitch,
wokalistka duetu Rebeka – Iwona Skwarek – głos, Mariusz Obijalski – fortepian
(Tworzywo, Natu), Stefan Wesołowski – instr. smyczkowe.
m.in. Miłosz Pękala – wibrafon – grający m.in. z zespołem Mitch&Mitch,
wokalistka duetu Rebeka – Iwona Skwarek – głos, Mariusz Obijalski – fortepian
(Tworzywo, Natu), Stefan Wesołowski – instr. smyczkowe.
Wszystkie utwory, które znajdują
się na płycie będą wykonane podczas koncertu. Album uznano za najlepszą płytę
roku 2013. Koncert jest częścią pożegnalnej trasy tego projektu rodziny.
się na płycie będą wykonane podczas koncertu. Album uznano za najlepszą płytę
roku 2013. Koncert jest częścią pożegnalnej trasy tego projektu rodziny.
Koncert Waglewski Fisz Emade
odbędzie się 15.01.2016r. o godz. 20:00 w Klubie Eskulap przy ul.
Przybyszewskiego 39 w Poznaniu.
odbędzie się 15.01.2016r. o godz. 20:00 w Klubie Eskulap przy ul.
Przybyszewskiego 39 w Poznaniu.
Michał Sobkowiak