Na koncertach Piotr, z towarzyszeniem kilkuosobowego zespołu,
zaprezentuje materiał z albumu „Loki – wizja dźwięku”, oczywiście nie zabraknie
też starszych utworów i niespodzianek.
zaprezentuje materiał z albumu „Loki – wizja dźwięku”, oczywiście nie zabraknie
też starszych utworów i niespodzianek.
Piotr Rogucki wokalista i frontman-
znanej fanom muzyki rockowej- grupy Coma, która na rynku polskim zadebiutowała
w 2004 roku albumem „Pierwsze wyjście z mroku” (Fryderyk za najlepszy album
rockowy 2004), zdobyła wierną publiczność dzięki energetycznym koncertom i
potwierdziła swoją pozycję na scenie rockowej dzięki platynowym płytom
„Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków” (Fryderyk za najlepszy
album rockowy 2006), „Hipertrofia” (Fryderyk za najlepszy album rockowy 2008)
podjął się realizacji solowego albumu, którego premiera zapowiadana jest na
marzec 2011 roku. Piotr Rogucki swoją karierę sceniczną rozpoczynał grając solo
z towarzyszeniem gitary, by dopiero potem związać się z łódzką grupą i przejść
na stronę rocka. Jak sam mówi „od zawsze planowałem wydanie albumu solowego
czując pokłady ekspresji całkiem odmienne od tych prezentowanych w zespole Coma
i szukając dla nich właściwego ujścia”.
znanej fanom muzyki rockowej- grupy Coma, która na rynku polskim zadebiutowała
w 2004 roku albumem „Pierwsze wyjście z mroku” (Fryderyk za najlepszy album
rockowy 2004), zdobyła wierną publiczność dzięki energetycznym koncertom i
potwierdziła swoją pozycję na scenie rockowej dzięki platynowym płytom
„Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków” (Fryderyk za najlepszy
album rockowy 2006), „Hipertrofia” (Fryderyk za najlepszy album rockowy 2008)
podjął się realizacji solowego albumu, którego premiera zapowiadana jest na
marzec 2011 roku. Piotr Rogucki swoją karierę sceniczną rozpoczynał grając solo
z towarzyszeniem gitary, by dopiero potem związać się z łódzką grupą i przejść
na stronę rocka. Jak sam mówi „od zawsze planowałem wydanie albumu solowego
czując pokłady ekspresji całkiem odmienne od tych prezentowanych w zespole Coma
i szukając dla nich właściwego ujścia”.
Album o tytule „Loki – wizja
dźwięku” jest, jak mówi Piotr Rogucki „jest zapisem ścieżki dźwiękowej do filmu
muzycznego, który nie powstał”.
dźwięku” jest, jak mówi Piotr Rogucki „jest zapisem ścieżki dźwiękowej do filmu
muzycznego, który nie powstał”.
Album, w piętnastu odsłonach,
opowiada historię muzyka rockowego i awanturnika o pseudonimie Loki-postaci o
ekscentrycznych poglądach i zachowaniach, łamiącego stereotypy i wzbudzającego
kontrowersje, który przy tym jest bezkrytycznie uwielbiany przez swoich
towarzyszy, a w szczególności kobiety. Oryginalne interpretacje wokalne na
płycie zawierają elementy recytacji, czasem z pogranicza ekspresji znanej z
wykonań musicalowych i teatralnych, odsłaniają kompletnie odmienne, od
prezentowanych fanom Comy, środki wyrazu używane przez Piotra Roguckiego.
Teksty jego autorstwa zawiązują się w niestereotypowe i odważne konstrukcje z
dużą wrażliwością słowa, poczuciem humoru, odrobiną zgryźliwej ironii i
zaskakującą lekkością, sprawiają że w świecie Lokiego słuchacz czuje się jak z
wizytą w mieszkaniu u sąsiadów, podglądając z przyjemnością często folklorystyczne
i na wskroś polskie pejzaże.
opowiada historię muzyka rockowego i awanturnika o pseudonimie Loki-postaci o
ekscentrycznych poglądach i zachowaniach, łamiącego stereotypy i wzbudzającego
kontrowersje, który przy tym jest bezkrytycznie uwielbiany przez swoich
towarzyszy, a w szczególności kobiety. Oryginalne interpretacje wokalne na
płycie zawierają elementy recytacji, czasem z pogranicza ekspresji znanej z
wykonań musicalowych i teatralnych, odsłaniają kompletnie odmienne, od
prezentowanych fanom Comy, środki wyrazu używane przez Piotra Roguckiego.
Teksty jego autorstwa zawiązują się w niestereotypowe i odważne konstrukcje z
dużą wrażliwością słowa, poczuciem humoru, odrobiną zgryźliwej ironii i
zaskakującą lekkością, sprawiają że w świecie Lokiego słuchacz czuje się jak z
wizytą w mieszkaniu u sąsiadów, podglądając z przyjemnością często folklorystyczne
i na wskroś polskie pejzaże.
Muzycznie bez najmniejszych
wątpliwości Rock, choć to pojęcie zbyt ogólne, bowiem trudno wrzucić to
wydawnictwo do jakiegoś konkretnego worka. Muzyka autorstwa Piotra Roguckiego w
doskonałych, często eksperymentalnych aranżacjach, coraz bardziej znanego wśród
słuchaczy brzmień alternatywnych multiinstrumentalisty i producenta Mariusza
Wróblewskiego. Brzmienie pod wyraźnymi wpływami zespołów brytyjskich ciekawie
skonfrontowane z całą gamą możliwości wokalnych Roguckiego. Płyta ryzykowna ale
pełna dobrych utworów, które mają szansę sprawdzić się nie tylko podczas
słuchania w domu ale również na planowanej w kwietniu trasie koncertowej.
wątpliwości Rock, choć to pojęcie zbyt ogólne, bowiem trudno wrzucić to
wydawnictwo do jakiegoś konkretnego worka. Muzyka autorstwa Piotra Roguckiego w
doskonałych, często eksperymentalnych aranżacjach, coraz bardziej znanego wśród
słuchaczy brzmień alternatywnych multiinstrumentalisty i producenta Mariusza
Wróblewskiego. Brzmienie pod wyraźnymi wpływami zespołów brytyjskich ciekawie
skonfrontowane z całą gamą możliwości wokalnych Roguckiego. Płyta ryzykowna ale
pełna dobrych utworów, które mają szansę sprawdzić się nie tylko podczas
słuchania w domu ale również na planowanej w kwietniu trasie koncertowej.
Koncert Piotra Roguckiego odbędzie
się 06 marca 2016r. o godz. 20:00 w Blue Note Jazz Club przy ul. Kościuszki
76/78 w Poznaniu.
się 06 marca 2016r. o godz. 20:00 w Blue Note Jazz Club przy ul. Kościuszki
76/78 w Poznaniu.