KOŚCIOŁY (WARTE) POZNANIA
 |
| Fot. Michał Sobkowiak |
Kościół pw.
Najświętszej Krwi Pana Jezusa przy ul. Żydowskiej 34 powstał na początku
XVIII., a dokładniej rzecz ujmując w latach 1702 – 1704. Mimo, że jest mały i
niepozorny to jednak kryje w sobie wiele prawdziwych skarbów.
Najświętszej Krwi Pana Jezusa przy ul. Żydowskiej 34 powstał na początku
XVIII., a dokładniej rzecz ujmując w latach 1702 – 1704. Mimo, że jest mały i
niepozorny to jednak kryje w sobie wiele prawdziwych skarbów.
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
Wszystko wyjaśnia się, gdy zgłębimy jego historię. Otóż ów
kościół mieści się w… no właśnie dawnej mieszczańskiej kamienicy pochodzącej ze
znacznie dawniejszych czasów. Świątynia ta jest kościołem rektorskim parafii
farnej i zarazem posiada status Sanktuarium Pańskiego. Dzieli się na dwie zasadnicze
części.
kościół mieści się w… no właśnie dawnej mieszczańskiej kamienicy pochodzącej ze
znacznie dawniejszych czasów. Świątynia ta jest kościołem rektorskim parafii
farnej i zarazem posiada status Sanktuarium Pańskiego. Dzieli się na dwie zasadnicze
części.
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
Kościół górny, do którego prowadzą kamienne schody to
jednonawowa świątynia, która jest zasadniczym miejscem odprawiana Mszy św.
Znajdują się tu trzy barokowe ołtarze, spora ilość pięknych rzeźb i obrazów czy
też drewniane tabernakulum z pierwszej połowy XVIII wieku. W ołtarzu głównym
znajduje się łaskami słynący obraz Chrystusa „Vir Dolorum”.
jednonawowa świątynia, która jest zasadniczym miejscem odprawiana Mszy św.
Znajdują się tu trzy barokowe ołtarze, spora ilość pięknych rzeźb i obrazów czy
też drewniane tabernakulum z pierwszej połowy XVIII wieku. W ołtarzu głównym
znajduje się łaskami słynący obraz Chrystusa „Vir Dolorum”.
 |
| Fot. Michał Sobkowiak |
Na szczególną uwagę zasługuje jednak tzw. dolny kościół,
znany też jako Kaplica Cudu Eucharystycznego. Znajduje się on w miejscu
pierwotnej piwnicy. To właśnie tu mieści się słynna studnia z ciekawym żurawiem
z elementami barokowymi pochodzącym z 1849 roku, z której wierni mogą nabierać
wodę uważaną za cudowną. Znajduje się ona za pięknym marmoryzowanym ołtarzem.
Od roku 2012 do czerpania wody służy hydrofor, a wspominany żuraw pełni funkcję
ozdobną. Cudowną wodę można nabierać ze „źródełka” (co już jest poznańską
tradycją) w Wielką Sobotę, a także od niedawna po Mszy św. w niedziele i
czwartki. Jest ona oczywiście zdatna do picia.
znany też jako Kaplica Cudu Eucharystycznego. Znajduje się on w miejscu
pierwotnej piwnicy. To właśnie tu mieści się słynna studnia z ciekawym żurawiem
z elementami barokowymi pochodzącym z 1849 roku, z której wierni mogą nabierać
wodę uważaną za cudowną. Znajduje się ona za pięknym marmoryzowanym ołtarzem.
Od roku 2012 do czerpania wody służy hydrofor, a wspominany żuraw pełni funkcję
ozdobną. Cudowną wodę można nabierać ze „źródełka” (co już jest poznańską
tradycją) w Wielką Sobotę, a także od niedawna po Mszy św. w niedziele i
czwartki. Jest ona oczywiście zdatna do picia.
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
Słów kilka odnośnie organów znajdujących się w górnym
kościele. Instrument mechaniczny zbudowany w latach 1796 – 1798 w warsztatach
Fryderyka Petery. Niewielki, posiada tylko 10 głosów, ale odznacza się
szlachetnym brzmieniem. Wiosną zeszłym roku zakończyła się renowacja instrumentu
(jednego z najcenniejszych zabytków sztuki organomistrzowskiej w Poznaniu) i
zostały poświęcone w dniu 5 lipca.
kościele. Instrument mechaniczny zbudowany w latach 1796 – 1798 w warsztatach
Fryderyka Petery. Niewielki, posiada tylko 10 głosów, ale odznacza się
szlachetnym brzmieniem. Wiosną zeszłym roku zakończyła się renowacja instrumentu
(jednego z najcenniejszych zabytków sztuki organomistrzowskiej w Poznaniu) i
zostały poświęcone w dniu 5 lipca.
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
Kościół jest zdecydowanie jednym z najciekawszych w rejonie
Starego Miasta i podobnie jak i poprzednie świątynie naszego cyklu,
zdecydowanie wart odwiedzin.
Starego Miasta i podobnie jak i poprzednie świątynie naszego cyklu,
zdecydowanie wart odwiedzin.
Bartosz Kaj
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
 |
| Fot. Bartosz Kaj |
 |
| Fot. Bartosz Kaj |