U podnóża góry trzy drogi się
ścielą.
ścielą.
U podnóża góry trzy drogi się wiją.
Jedna była wspólna, te dwie nas rozdzielą,
przestrzeń
między nami gęstą mgłą spowiją.
między nami gęstą mgłą spowiją.
Wbiegliśmy
na górę w zakochanym pędzie,
na górę w zakochanym pędzie,
niesieni
na skrzydłach anioła miłości,
na skrzydłach anioła miłości,
jak
szaleni, ślepi, nie patrząc co będzie,
szaleni, ślepi, nie patrząc co będzie,
spragnieni
i głodni wzajemnej bliskości.
i głodni wzajemnej bliskości.
Zachłysnęliśmy
się ulotnym mirażem,
się ulotnym mirażem,
który
przetrwać nie mógł dłużej niż przez chwilę.
przetrwać nie mógł dłużej niż przez chwilę.
Rozsypując
gwiazdy z naszych płochych marzeń,
gwiazdy z naszych płochych marzeń,
baliśmy
się, że ktoś tę prawdę odkryje.
się, że ktoś tę prawdę odkryje.
Dotarliśmy
w końcu na sam szczyt tej góry,
w końcu na sam szczyt tej góry,
z
uśmiechem na ustach, ze szczęściem w źrenicach,
uśmiechem na ustach, ze szczęściem w źrenicach,
lecz
tam – miast radości – były groźne chmury,
tam – miast radości – były groźne chmury,
które
przypomniały znowu o granicach.
przypomniały znowu o granicach.
Cóż
nam pozostało, gdy szczyt osiągnięty?
nam pozostało, gdy szczyt osiągnięty?
Wyżej
iść się nie da, bo już nie ma dokąd.
iść się nie da, bo już nie ma dokąd.
Wypłynęły
zatem zimne argumenty,
zatem zimne argumenty,
że
zejść trzeba z góry, by osiągnąć spokój.
zejść trzeba z góry, by osiągnąć spokój.
Schodzimy
więc na dół z trudem i mozołem.
więc na dół z trudem i mozołem.
Schodzimy
powoli, raniąc stopy, dłonie.
powoli, raniąc stopy, dłonie.
Trzy
drogi widzimy wijące się dołem.
drogi widzimy wijące się dołem.
Która
ból nam sprawi, która da harmonię?
ból nam sprawi, która da harmonię?
U
podnóża góry trzy drogi się ścielą.
podnóża góry trzy drogi się ścielą.
U
podnóża góry trzy drogi się wiją.
podnóża góry trzy drogi się wiją.
Jedna
była wspólna, te dwie nas rozdzielą,
była wspólna, te dwie nas rozdzielą,
przestrzeń
między nami gęstą mgłą spowiją.
między nami gęstą mgłą spowiją.
©
Danuta Zofia Buks
Danuta Zofia Buks
Kępno,
17.02.2014 r.
17.02.2014 r.