Sobota, 5:19. Dla jednych wczesna godzina poranna, dla innych środek nocy. Mimo wczesnej pory na peronie 4 poznańskiego Dworca Głównego gwar i podekscytowane głosy dzieci, bowiem w trasę wyrusza pociąg „Pirat” do Kołobrzegu.
„Pirat” to jeden najpopularniejszych pociągów w ofercie TurKol.pl. Jedną z przyczyn tego jest bliskość Dnia Dziecka i specjalne atrakcje, jakie dla najmłodszych przygotowali organizatorzy.
Na pokładzie pociągu pojawił się prawdziwy pirat, który porwał dzieci do wspólnych gier i zabaw z nagrodami. Dużym zainteresowaniem zarówno młodszych, jak i starszych pasażerów oraz miejscowych obserwatorów, cieszyło się wodowanie tendra parowozu podczas postoju w Krzyżu i Szczecinku. „Picie” dla lokomotywy przywieźli miejscowi strażacy-ochotnicy. Wielu chętnych było także do zwiedzenia lokomotywy i zobaczenia z bliska jak wygląda praca maszynisty i palacza.
Do Kołobrzegu pociąg złożony z wagonów w oliwkowym malowaniu i prowadzony przez parowóz Ol49-69 zajechał planowo o godz. 12:40. Po krótkim postoju i podłączeniu spalinowego składu trakcyjnego MR+MRD na końcu pociągu, „Pirat” udał się nieużywanymi w ruchu planowym torami wprost do portu, pod latarnię morską. Przejazd trasą wiodącą przez park i ulice miasta, między samochodami był niezwykłym przeżyciem zarówno dla pasażerów, jak i mieszkańców miasta oraz turystów wypoczywających w Kołobrzegu.
Kołobrzeg to miasto w północno-zachodniej Polsce, w północnej części województwa zachodniopomorskiego. W ujściu rzeki Parsęty do Morza Bałtyckiego znajduje się port morski z funkcjami: handlową, pasażerską, rybacką i jachtową. W mieście i okolicach występują źródła wody mineralnej, solanki oraz pokłady borowiny. W Kołobrzegu leczy się głównie choroby górnych dróg oddechowych, krążenia i choroby stawów. Kołobrzeg jest także regionalnym ośrodkiem kulturalnym. W okresie letnim odbywają się tu liczne koncerty popularnych muzyków oraz kabaretów. Miasto liczy niespełna 47 000 mieszkańców.
Po wjeździe do portu pasażerowie „Pirata” mieli 5 godzin czasu wolnego. Można było spędzić go na plaży, jechać z TurKol.pl na wycieczkę do Ustronia Morskiego lub zwiedzając miasto. Poza portem i latarnią w Kołobrzegu warto zobaczyć także molo, Basztę Lontową, Muzeum Oręża Polskiego, Bazylikę pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, Bindaż Grabowy, Kamienicę Kupiecką, ratusz czy Pomnik Zaślubin Polski z Morzem.
Pogoda niestety nie dopisała i popsuła plany osobom chcącym spędzić czas na plaży, mimo to wrażeń było mnóstwo, więc pasażerowie zmęczeni, ale zadowoleni, stawili się punktualnie na dworcu i „Pirat” zgodnie z planem o 18:10 mógł udać się do Poznania.
A oto co mówili pasażerowie:
– Bardzo ciekawe wydarzenie rodzinne, wyjazd na jeden dzień. Ja już to robię drugi raz. Dla mnie to pewnego rodzaju pasja. Dzieciom się podobało, trochę męcząca podróż, ale wszystko z korzyścią dla ciała, dla ducha, dla rodziny – wyznała głowa rodziny z Piły, podróżującej z dwójką dzieci.
– Cudowny wyjazd. Chociaż pogoda nie dopisała i dzieci nie mogły pobawić się na plaży, to atrakcji w Kołobrzegu nie zabrakło. Synkowi najbardziej podobał się sam przejazd pociągiem z parowozem i wejście na latarnię – mówił mieszkaniec Poznania podróżujący z żoną i małymi dziećmi.
– Wyjazd udany od samego początku do końca. Godny polecenia – takie zdanie miała Pani z Poznania podróżująca z rodziną.
Tym razem „Pirat” wracał spalinowym zespołem trakcyjnym MR+MRD 4015+4215. W niedzielę natomiast uruchomiono pociąg-bliźniak „Pirata” – „Kamrat”, który nad morze pojedzie składem spalinowym, natomiast do Poznania wróci z parowozem.
Michał Sobkowiak