Samotnie błądzisz, pośród miejsc nam znanych,
przemierzasz wzrokiem po ulicach miasta.
W tobie jest nadal nadzieja, kochany.
We mnie już zgasła.
Na strunach duszy jesienną pieśń zagram.
Niech cicho płynie, niech szemrze jak strumień.
Może po drodze spotka cię i z nagła
wprawi w zadumę.
Uderzę w struny, popłynie melodia,
miłości dawnej przypomni kolory.
Gdy zaśniesz cicho, to we śnie mnie spotkasz.
Miłość tam schronisz.
Melodia cichnie, z nią nasze wspomnienia.
Zachowaj tylko, co było w nas dobre,
zanim niepamięć ta w życiu jesienna
nas miły dotknie.
© Danuta Zofia Buks
Kępno, 2.10.2015 r.