SEANS NA WEEKEND
Piąty i ostatni film z
cyklu opowieści sensacyjnych o inspektorze Harry’m Callahanie, nazywanym nie
bez powodu „Brudnym Harrym”. Oglądamy tu nieśmiesznego Jimi Carey’a, Liama
Nielsona czy zespół Guns’n’Roses, a wszystko to w ramach gry – o jakże
przyjemnym tytule – „Pula śmierci”.
Clint Eastwood żegna się ze swoją najpopularniejszą rolą.
Producenci postanowili zakończyć cykl, wiedząc „kiedy ze sceny zejść
niepokonanym”. Ostatnia przygoda Callahana opowiedziana jest poprawnie i jak na
ówczesne czasy dość nowocześnie.
Fabuła
W San Francisco dochodzi do serii zbrodni. Inspektor Harry
Callahan prowadzi śledztwo. Okazuje się, iż grupa ludzi, związana z ekipą
filmową realizującą teledysk, typuje dla zabawy sławne osoby, które mają
największą szansę na zgon…
Okazuje się, że morderca działa zgodnie ze zrobioną przez
graczy listą. Akcja staje się ciekawsza, gdy Callahan dowiaduje się, iż jego
nazwisko także znalazło się na tej liście.
 

Kadr z filmu

Film w oryginale nosi tytuł „The Dead Pool” i trwa 91 minut.
Obraz wyreżyserował Buddy Van Horn, a muzykę skomponował Lalo Schifrin. Zdjęcia
kręcono w San Francisco (Kalifornia, USA). Premiera „Puli śmierci” odbyła się
13 lipca 1988.
Obsada
Clint
Eastwood jako Harry Callahan
Patricia
Clarkson jako Samantha Walker
Liam Neeson
jako Peter Swan
Jim Carrey
jako Johnny Squares
Evan C. Kim
jako Al Quan
David Hunt
jako Harlan Rook / Ed Butler
Michael Currie jako Kapitan Donnelly
Michael Goodwin jako Porucznik Ackerman
Darwin Gillett jako Patrick Snow
 

Kadr z filmu

Błędy i ciekawostki
produkcyjne
Quan mówi, że jest Amerykaninem chińskiego pochodzenia.
Jednak tatuaż na jego ramieniu został zapisany w języku koreańskim i brzmi: Kim Jong Seo.
Podczas końcowego pościgu wzdłuż nabrzeża, Callahan przebiega
przez obłok pary. W następnym ujęciu jest już daleko poza nim, natomiast
bandyta zaczyna przez niego przebiegać. Kolejne ujęcie – Callahan znów opuszcza
obłok pary.
Gdy wybucha pierwsza bomba podłożona pod samochodem, ofiary
wychodzą z zamachu bez szwanku. Następnym razem wybucha auto Callahana i jego
partnera, a oni odnoszą niewielkie obrażenia, chociaż znajdują się kilka metrów
od eksplozji. W rzeczywistości materiał wybuchowy C4, którego używa zabójca,
produkowany jest w półkilowych kostkach o wymiarach 1x2x10 cm. Choć jest to
materiał plastyczny, to w zdalnie sterowanym samochodzie używanym przez zabójcę
(model RC-101963 Corvette) nie ma tyle miejsca, aby w jego wnętrzu umieścić
tyle C4, które mogłoby zniszczyć prawdziwe auto, nie mówiąc już o zabiciu
kogokolwiek.
W finale filmu, Callahan idzie w stronę Rooka trzymając
miotacz harpunów i linę przewieszoną przez ramię. Lina ta, pojawia się i znika
pomiędzy ujęciami.
W czasie badania okoliczności śmierci Johnny’ego Squaresa, na
jego lewym bicepsie widoczny jest gumowy pasek. Chwilę później, gdy Callahan
podnosi jego rękę, chcąc opisać znaki szczególne, pasek znika.
W scenie ucieczki przed zdalnie sterowanym samochodem, w
momencie kiedy zabawka wjeżdża pod auto Harry’ego, widać tylne światła należące
do Oldsmobile’a model Delta 88. W pozostałej części sceny, Harry jedzie
Oldsmobilem 98.
 

Kadr z filmu

Podczas sceny ucieczki przed zdalnie sterowanym samochodem,
kiedy pojazd Callahana wykonuje drugi skok na stromym wzgórzu, przez chwilę
widać przenośną kamerę na statywie umieszczoną na tylnym siedzeniu auta.
Na początku filmu samochód Harry’ego zostaje ostrzelany.
Callahan cudem opuszcza pojazd, a potem zabija wszystkich napastników. W
kolejnej scenie laweta holuje auto Harry’ego, w którym widoczne są w drzwiach
od strony kierowcy dziury po pociskach. W rzeczywistości, nawet amunicja małego
kalibru łatwo spenetrowałaby wnętrze pojazdu i z pewnością zabiłaby Harry’ego.
Kiedy Callahan opuszcza mieszkanie zabójcy, zabiera samochód
kpt. Donnelly’ego i kieruje się w stronę miejsca, gdzie morderca przetrzymuje
dziennikarza. Gdy Callahan zabija bandytę miotaczem harpunów, na miejsce
dociera kapitan Donnelly, tym samym autem, którym wcześniej przyjechał Harry.
Mimo zdecydowanego sprzeciwu mieszkańców miasta, którzy
twierdzili, iż Brudny Harry nie jest jego dobrą reklamą, władze San Francisco
wydały zgodę na kręcenie filmu.
Samantha Walker podczas sceny obiadu z Harrym, opowiada mu,
iż śledziła jego policyjną karierę. W jej zeszycie z wycinkami gazet widnieje
nagłówek „Scorpio złapany”. Scorpio to – przypomnijmy – pseudonim snajpera z „Brudnego
Harrego”, pierwszej części serii.
 

Kadr z filmu

To koniec sagi o niebanalnym policjancie. Harry żegna się w
sposób dla niego charakterystyczny – eliminując z gry wchodzących mu w drogę
przestępców. Ostatnia opowieść o Brudnym Harrym zebrała najniższe noty z całej
serii, ale nie jest to zły film. Zwyczajnie poprzednie były lepsze.
Sposób filmowania również w „Puli śmierci” był
charakterystyczny dla całej serii, chociaż tu zdjęcia zrealizowano trochę
bardziej nowocześnie – jak na rok 1988. Jak zwykle w filmowych przygodach
Callahana efekty specjalne nie są przesadzone, służą tylko uzupełnieniu akcji.
Przechodząc do scenariusza, w pierwszej kolejności mało
wiarygodna wydaje się już sama tytułowa gra – mało wiemy na temat jej celu,
zasad i nagrody dla zwycięzcy. Również postaci są mało wiarygodne, zwłaszcza
ekscentryczny „gwiazdor” grany przez Jimiego Carrey’a. Jim Carrey stworzył zbyt
przerysowaną kreację, stając się parodią Axela Rose’a z Gun’n’Roses. Również
nie do końca przekonują mnie postacie wykreowane przez Patricię Clarkson i
Liama Neesona. Uważam, iż cały potencjał tych ról nie został wykorzystany.
Natomiast Clint Eastwood jako odtwórca głównej roli spisał się znakomicie. Widać,
iż pasowała mu ta postać.
 

Kadr z filmu

„Pula śmierci” zasługuje najwyżej na ocenę dobry z minusem.
Miłośnikom serii o Brudnym Harrym czy talentu Cinta Eastooda nie trzeba jej
polecać, gdyż za pewne dobrze znają ten film. Jednak, jeśli ktoś nie zna, a
lubi kino sensacyjne – po obejrzeniu nie powinien czuć się zawiedziony.
Michał
Sobkowiak