Zmielone losy nasze w życia młynie.
Było, minęło, zostaną wspomnienia.
Jak strumień, który w górę nie popłynie,
powrotu nie ma.
Nie wróci statek pogrążony w toni.
Liście, co spadły nie ozdobią drzewa.
Struna pęknięta pod naporem dłoni
już nie zaśpiewa.
Gwiazda, co zgasła nie świeci na niebie.
Nie zaszumi liśćmi skamieniały las.
Mgła niepamięci dotknęła znów ciebie
i nie ma już nas.
Wstecz nie pobiegną wskazówki zegara
i deszcz nie pada z ziemi w stronę nieba.
Ta miłość – to lot nieszczęsny Ikara.
Rozstać się trzeba.
Ty pójdziesz górą, ja znowu doliną
jak dwie planety na innej orbicie,
płacąc za miłość, a może pomimo.
Takie jest życie.
© Danuta Zofia Buks
Kępno, 25.10.2015 r.