Chciałabym
być
przebiśniegiem,
na
który wszyscy
czekają
z utęsknieniem.
Cieszyć
oczy nadzieją
na
wiosnę.
Jednak
jestem różą,
kolcem
haczę niewiernych,
a
dla oddanych
płatki
rozwijam, pachnę
i
tylko wtedy rosnę,
gdy
ciepło kochanych rąk
dotyka
kwiatu…
Ewelina
Drzewiecka