W sobotę na nieczynnej od lat w ruchu pasażerskim stacji Międzychód na
północnym zachodzie Wielkopolski na jeden dzień wróciło kolejowe życie. Tego
dnia bowiem odbyła się III Parada Lokomotyw organizowana przez Instytut Rozwoju
i Promocji Kolei w ramach Markowego Produktu Turystycznego TurKol.pl.
północnym zachodzie Wielkopolski na jeden dzień wróciło kolejowe życie. Tego
dnia bowiem odbyła się III Parada Lokomotyw organizowana przez Instytut Rozwoju
i Promocji Kolei w ramach Markowego Produktu Turystycznego TurKol.pl.
Uruchomione zostały aż cztery
pociągi specjalne. Najważniejszy z nich, czyli „Pojezierze” pojechał na paradę
trasą: Poznań Gł. – Opalenica – Zbąszynek – Międzyrzecz – Pszczew – Wierzbno –
Międzychód Letnisko. Drugi, czyli „Drwal” wyruszył ze stacji Krzyż i przez
Gorzów, Skwierzynę, Wierzbno dotarł do Międzychodu. Kolejny, o wdzięcznej
nazwie „Gajowy” zaczął na stacji Legnica, następnie przez Żagań dotarł do
Zielonej Góry, by udać się przez Zbąszynek i Międzyrzecz do stacji docelowej.
Ostatnim z czwórki był „Farmer” z Wolsztyna przez Zbąszyń, Zbąszynek,
Międzyrzecz, Pszczew do Międzychodu obowiązkowo prowadzony parowozem serii
Ol49. Po zakończeniu imprezy pociągi wróciły do swoich stacji docelowych tą
samą trasą. Dodatkową atrakcją był przejazd autobusem turystycznym jako tzw.
KKA na trasie Poznań Gł. – Szamotuły – Sieraków – Międzychód i z powrotem.
pociągi specjalne. Najważniejszy z nich, czyli „Pojezierze” pojechał na paradę
trasą: Poznań Gł. – Opalenica – Zbąszynek – Międzyrzecz – Pszczew – Wierzbno –
Międzychód Letnisko. Drugi, czyli „Drwal” wyruszył ze stacji Krzyż i przez
Gorzów, Skwierzynę, Wierzbno dotarł do Międzychodu. Kolejny, o wdzięcznej
nazwie „Gajowy” zaczął na stacji Legnica, następnie przez Żagań dotarł do
Zielonej Góry, by udać się przez Zbąszynek i Międzyrzecz do stacji docelowej.
Ostatnim z czwórki był „Farmer” z Wolsztyna przez Zbąszyń, Zbąszynek,
Międzyrzecz, Pszczew do Międzychodu obowiązkowo prowadzony parowozem serii
Ol49. Po zakończeniu imprezy pociągi wróciły do swoich stacji docelowych tą
samą trasą. Dodatkową atrakcją był przejazd autobusem turystycznym jako tzw.
KKA na trasie Poznań Gł. – Szamotuły – Sieraków – Międzychód i z powrotem.
Chwilę po godzinie 13 na
międzychodzkiej stacji rozpoczęła się III Parada Lokomotyw. Wzięły w niej
udział następuje maszyny:
międzychodzkiej stacji rozpoczęła się III Parada Lokomotyw. Wzięły w niej
udział następuje maszyny:
– Ol49-69 (PKP Cargo, parowozownia
Wolsztyn)
Wolsztyn)
– TKh-05353 (Ferrum) (DB Schenker Rail Polska)
– SM42-523 (Przewozy Regionalne,
klasyczne malowanie)
klasyczne malowanie)
– SM42-2236 (Majkoltrans)
– SU42-506 (Przewozy Regionalne,
klasyczne malowanie)
klasyczne malowanie)
– SP32-206 (Przewozy Regionalne)
– SU45-089 (Przewozy Regionalne,
klasyczne malowanie)
klasyczne malowanie)
– szynobus SA135-007 (Koleje
Dolnośląskie)
Dolnośląskie)
– całkiem współczesna lokomotywa
Bombardier TRAXX F 140 DE #BR 285 126 (Lotos Kolej).
Bombardier TRAXX F 140 DE #BR 285 126 (Lotos Kolej).
Uzupełnieniem kolejowego święta
były pociągi dodatkowe po okolicy: do Łowynia, Wierzbna i stacji Międzychód Letnisko.
były pociągi dodatkowe po okolicy: do Łowynia, Wierzbna i stacji Międzychód Letnisko.
Zarówno licznie przybyli miłośnicy
kolei, jak i zwykli pasażerowie chcący po prosu ciekawe spędzić sobotę, odbyć „retro”
przejazd oraz zobaczyć z bliska lokomotywy (które jak choćby SU45 za parę lat
będą takim samym zabytkiem jak dziś są ostatnie czynne parowozy), nie byli
zawiedzeni. Impreza odbyła się przy pięknej słonecznej pogodzie oraz prawdziwym
upale – termometr wskazywał znacznie powyżej 30 kresek.
kolei, jak i zwykli pasażerowie chcący po prosu ciekawe spędzić sobotę, odbyć „retro”
przejazd oraz zobaczyć z bliska lokomotywy (które jak choćby SU45 za parę lat
będą takim samym zabytkiem jak dziś są ostatnie czynne parowozy), nie byli
zawiedzeni. Impreza odbyła się przy pięknej słonecznej pogodzie oraz prawdziwym
upale – termometr wskazywał znacznie powyżej 30 kresek.
SU45-089 – Fot. Bartosz Kaj |
Bartosz Kaj