British Council i Multikina w całej
Polsce po raz kolejny już zapraszają, w ramach cyklu „Sztuka brytyjska na dużym
ekranie” oczywiście, w czwartek 14 maja 2015 na retransmisję spektaklu z
londyńskiego „The Globe”.
Polsce po raz kolejny już zapraszają, w ramach cyklu „Sztuka brytyjska na dużym
ekranie” oczywiście, w czwartek 14 maja 2015 na retransmisję spektaklu z
londyńskiego „The Globe”.
Dla przypomnienia wspomnieć należy, że
cykl „Globe On Screen” to niepowtarzalna okazja by przenieść się w
przeszłość, w czasy teatru elżbietańskiego, kiedy to powstawały nieśmiertelne
dramaty Williama Szekspira (1564-1616). Londyński teatr „The Globe” był artystycznym
domem tego wybitnego dramaturga i tam właśnie ukształtował się styl teatru
elżbietańskiego. Dziś mamy szansę – co najmniej duchowego – przeniesienia się w
czasie do Londynu przełomu XVI i XVII wieku. a wszystko to możliwe jest dzięki
retransmisjom spektakli ze zrekonstruowanego „The Globe”.
cykl „Globe On Screen” to niepowtarzalna okazja by przenieść się w
przeszłość, w czasy teatru elżbietańskiego, kiedy to powstawały nieśmiertelne
dramaty Williama Szekspira (1564-1616). Londyński teatr „The Globe” był artystycznym
domem tego wybitnego dramaturga i tam właśnie ukształtował się styl teatru
elżbietańskiego. Dziś mamy szansę – co najmniej duchowego – przeniesienia się w
czasie do Londynu przełomu XVI i XVII wieku. a wszystko to możliwe jest dzięki
retransmisjom spektakli ze zrekonstruowanego „The Globe”.
„Globe On Screen” to inscenizacje
różnych dzieł Williama Szekspira. Zespół aktorski grający w tym budynku, gdzie
zgodnie z elżbietańską tradycją nie ma dachu, więc gra się pod gołym niebem, a
znakomita część widzów może zająć tylko miejsca stojące, tak jak to było w
złotym wieku – stara się w swoich spektaklach oddać atmosferę londyńskiego
teatru przełomu XVI i XVII stulecia. Zarówno gra aktorska, jak i użyte środki
teatralne, mają nas przenieść w czasie i dać wyobrażenie, jak wówczas wyglądał
teatr i jakim językiem przemawiał do publiczności. Aktorzy grają w kostiumach
wzorowanych na tych z epoki, dekoracje są uzależnione od architektury budynku,
jego kształtu, a jedynym odstępstwem od zasad sprzed 400 lat jest to, że
postaci kobiece grają kobiety, a nie – jak to było w czasach Szekspira i
królowej Elżbiety I – mężczyźni.
różnych dzieł Williama Szekspira. Zespół aktorski grający w tym budynku, gdzie
zgodnie z elżbietańską tradycją nie ma dachu, więc gra się pod gołym niebem, a
znakomita część widzów może zająć tylko miejsca stojące, tak jak to było w
złotym wieku – stara się w swoich spektaklach oddać atmosferę londyńskiego
teatru przełomu XVI i XVII stulecia. Zarówno gra aktorska, jak i użyte środki
teatralne, mają nas przenieść w czasie i dać wyobrażenie, jak wówczas wyglądał
teatr i jakim językiem przemawiał do publiczności. Aktorzy grają w kostiumach
wzorowanych na tych z epoki, dekoracje są uzależnione od architektury budynku,
jego kształtu, a jedynym odstępstwem od zasad sprzed 400 lat jest to, że
postaci kobiece grają kobiety, a nie – jak to było w czasach Szekspira i
królowej Elżbiety I – mężczyźni.
„Sen
nocy letniej” („A Midsummer Night’s Dream”)
nocy letniej” („A Midsummer Night’s Dream”)
Hermia
kocha Lizandra, zaś Helena kocha Demetriusza, ale Demetriusz ma pojąć za żonę
Hermię… Gdy książę Aten stara się wyegzekwować zawarcie tego małżeństwa,
kochankowie postanawiają schronić się w lesie, gdzie trafiają w sam środek
sporu między królem a królową elfów. Historia wygląda na błahą, ale to tylko pozory,
bo w rzeczywistości porusza ona uniwersalne kwestie dotyczące natury ludzkiej.
Zresztą to właśnie z tej błyskotliwej i zabawnej komedii pochodzi wiele ze
słynnych językowych perełek Szekspira.
kocha Lizandra, zaś Helena kocha Demetriusza, ale Demetriusz ma pojąć za żonę
Hermię… Gdy książę Aten stara się wyegzekwować zawarcie tego małżeństwa,
kochankowie postanawiają schronić się w lesie, gdzie trafiają w sam środek
sporu między królem a królową elfów. Historia wygląda na błahą, ale to tylko pozory,
bo w rzeczywistości porusza ona uniwersalne kwestie dotyczące natury ludzkiej.
Zresztą to właśnie z tej błyskotliwej i zabawnej komedii pochodzi wiele ze
słynnych językowych perełek Szekspira.
Informacje
Reżyseria:
Dominic Dromgoole;
Dominic Dromgoole;
Scenografia
i kostiumy: Jonathan Fensom;
i kostiumy: Jonathan Fensom;
Muzyka:
Claire van Kampen;
Claire van Kampen;
Występują:
Huss Garbiya, Tala Gouveia, Tom Lawrence, John Light, Christopher Logan, Molly
Logan, Sarah MacRae, Fergal McElherron, Edward Peel, Pearce Quigley, Stephanie
Racine, Olivia Ross, Joshua Silver, Matthew Tennyson, Michelle Terry (zdobywczyni
‘Nagrody Oliviera’ za rolę Sylvii w spektaklu „Tribes” z ‘The Royal Court
Theatre’ granym w roku 2011) i Luke Thompson;
Huss Garbiya, Tala Gouveia, Tom Lawrence, John Light, Christopher Logan, Molly
Logan, Sarah MacRae, Fergal McElherron, Edward Peel, Pearce Quigley, Stephanie
Racine, Olivia Ross, Joshua Silver, Matthew Tennyson, Michelle Terry (zdobywczyni
‘Nagrody Oliviera’ za rolę Sylvii w spektaklu „Tribes” z ‘The Royal Court
Theatre’ granym w roku 2011) i Luke Thompson;
Czas
trwania: 182 minuty (w tym jedna 15-minutowa przerwa).
trwania: 182 minuty (w tym jedna 15-minutowa przerwa).
Podsumowanie
W
Poznaniu brytyjski „Sen nocy letniej” obejrzymy tradycyjnie już w Multikinie ‘Stary
Browar’ na ul. Półwiejskiej 42 (tel: 61 628 16 24, tel. kom.: +48 513 111 929)
14 maja 2015, o godz. 19.00.
Spektakl zarejestrowano z udziałem publiczności, w jakości HD i DD Surround.
Retransmisja w wersji oryginalnej w jakości High Definition. Spektakl
wyświetlany będzie z polskimi napisami. Bilety w cenie 25-35 zł już w sprzedaży
w kasach kin oraz on-line.
Poznaniu brytyjski „Sen nocy letniej” obejrzymy tradycyjnie już w Multikinie ‘Stary
Browar’ na ul. Półwiejskiej 42 (tel: 61 628 16 24, tel. kom.: +48 513 111 929)
14 maja 2015, o godz. 19.00.
Spektakl zarejestrowano z udziałem publiczności, w jakości HD i DD Surround.
Retransmisja w wersji oryginalnej w jakości High Definition. Spektakl
wyświetlany będzie z polskimi napisami. Bilety w cenie 25-35 zł już w sprzedaży
w kasach kin oraz on-line.
Natalia Mikołajska