W
pierwszy poświąteczny czwartek, 9 kwietnia 2015, w Poznaniu zagra ten polski
zespół muzyczny działający od lat 80. XX, czyli zeszłego – a można powiedzieć i
starego – wieku. „Voo Voo” (nazwa grupy pochodzi od inicjałów jej założyciela i
lidera w jednej osobie, czyli Wojtka Waglewskiego) gra bardzo zróżnicowaną
muzykę – muzycy opierają się tu głównie na połączeniu rocka z folkiem różnych
kultur, a także dużej dość ilości improwizacji. Ostatnio w ich twórczości
pojawiły się także elementy współczesnych gatunków muzycznych, takich jak ‘drum&bass’,
‘hip-hop’ czy ‘nu jazz’. „Voo Voo” promować będą swoją najnowszą płytę pt. „Dobry
wieczór”.




















Składnie
„Voo
Voo” powstało w roku 1985, a
pierwszy skład stanowili: Wojtek Waglewski (śpiew, gitara), Andrzej Nowicki
(gitara basowa), Wojtek Morawski (perkusja) i Milo Kurtis (instrumenty
perkusyjne i trąbka). Na pierwszych koncertach, jeszcze w 1985 roku, Wojtka Morawskiego
zastąpił Marek Czapelski, i z takim składem zespół zadebiutował na festiwalu w
Jarocinie. Wkrótce z zespołu odszedł Andrzej Nowicki, a Milo Kurtis został
karnie usunięty za nadużywanie alkoholu. „Voo Voo” opuścił również grający na
perkusji Marek Czapelski, a na miejsce tej trójki „banitow” trafili: bracia Jan
i Mateusz Pospieszalscy – pierwszy grał na gitarze basowej i kontrabasie, a
drugi na saksofonie – a także perkusista Andrzej Ryszka (m. in. „Tie Break”, „Krzak”).
W tym składzie zespół działał przez wiele lat i nagrał sporo płyt. W roku 1997 „Voo
Voo” brało udział w kampanii wyborczej AWS. Natomiast już rok później – 1998 – z
zespołu odszedł Jan Pospieszalski, który zaczął się zajmować pracą w mediach, a
jego miejsce zajął Karim Martusewicz.
Obecnie
w „Voo Voo” grają: Wojtek Waglewski – lider zespołu, autor tekstów, kompozytor
i aranżer, który, oprócz  śpiewania, cały
czas gra dodatkowo na gitarze; Mateusz Pospieszalski – również kompozytor i aranżer grający na saksofonach, flecie,
klarnecie basowym, instrumentach klawiszowych i akordeonie, choć zdarza mu się
także śpiewać; kolejny kompozytor i aranżer, ktróry gra na kontrabasie i gitarze
basowej i wreszcie Michał Bryndal nie komponujący i nie aranżujący niczego, ale
za to grający pięknie na wszelkiego rodzaju instrumentach perkusyjnych.
„Voo
Voo” chętnie nawiązuje współpracę z innymi, znanymi i lubianymi muzykami, a
poszczególni członkowie zespołu często pojawiają się w różnych rolach (także
producentów i aranżerów) na płytach innych artystów. Na różnych krążkach współpracowali
z nimi m. in.: Violetta Najdenowicz, Mamadou Diouf, „Ziut” Gralak, Anna
Maria Jopek, Urszula Dudziak, ‘DJ MAD’, „Fisz”, a na płycie „Flota
zjednoczonych sił” pojawiła się wręcz cała plejada znanych wykonawców.
Natomiast jednym z najbardziej oryginalnych projektów z udziałem „Voo Voo” był
udział w sztuce teatralnej z Janem i Marią Peszek, a najciekawszy projekt najnowszy
(z roku 2004) to z kolei występy z Martyną Jakubowicz śpiewającą polskie wersje
piosenek Boba Dylana. Jeśli chodzi o ciekawostki, to jest nią i to, że Wojtek Waglewski
i Mateusz Pospieszalski występują czasem w duecie akustycznym jako „Wagiel&Mateo”.
Stroną plastyczną „Voo Voo” zajmuje się zaś sam Jarek Koziara, artysta z
Lublina. Jego dziełem są tak okładki płyt, jak i scenografia koncertów, a także
land-art z elementami nawiązującymi do liter “V” i “O”.
działalność
artystyczna
Twórczość
zespołu przeszła ewolucję od początkowo mrocznych i surrealistycznych obrazów w
warstwie tekstowej, okraszonych podobną muzyką, do coraz pogodniejszych i
bardziej dynamicznych klimatów. Muzyka „Voo Voo” sięgała nieraz do żywiołowych,
graniczących z transem rytmów, zapożyczonych z różnych gatunków muzycznych.
Choć zespół umiejętnie łączy je ze sobą, poszczególne płyty mają jednak zwykle
jakiś jeden dominujący styl.
W
tekstach przeważa proste słownictwo, nawiązujące do mowy potocznej. Jednak jednocześnie
są one pełne gier i zabaw językowych, a treść dotyczy często przeżyć
egzystencjalnych i metafizycznych. I właśnie po tym względem bliskie są utworom
Lecha Andrzeja Janerki czy zespołu „Raz, Dwa, Trzy”, z którymi zresztą muzycy „Voo
Voo” wielokrotnie koncertowali. Sam Wojtek Waglewski uważa, że ważniejsza od
tekstów jest muzyka, a pisanie tekstów traktuje jako mniej ważny do niej dodatek.
„Dobry wieczór”
Jest
to album nr 35 w ciągu 30-letniej bytności „Voo Voo” na scenie. Systematyczność
godna pozazdroszczenia! Zespół  zakończył
pracę nad nią w październiku zeszłego – 2014 – roku. Płyta była nominowana w
kategorii: Muzyka rozrywkowa – ALBUM ROKU MUZYKA KORZENI (w tym blues, country,
folk, reggae) do nagrody „Fryderyk” 2015. Szkoda, że zawiera ona tylko 10
utworów – mało to, ale taka jest teraz tendencja w światku muzycznym. Te 10
kawałków to: „Dobry wieczór”, „Po godzinach”, „Kim bym był”, „Pokój”, „Na coś
się zanosi”, „Gdybym”, „Skrzyżowanie”, „Tli się”, „Dokąd idą” i „Odpuść mi moje
życie”.
Jeszcze raz
Poznański
koncert odbędzie się – przypominamy – w czwartek 9 kwietnia 2015, o godz. 21.00, w Akademickim Centrum Kultury i
Sportu „9stóp”, które znajduje się na ul. Piątkowskiej 92. Bilety: 40 i 50 zł. Do nabycia w ‘CIM-ie’ w „Arkadii”.
Natalia Mikołajska