Żółte, jesienne liście
Ściętą wczoraj wieczorem w ogrodzie „Czarną Różę”, poniósł jesienny wiatr poprzez zamglone podwórze. Historia, tak zagadkowa, że na jaw nie…
Deszcz
siwa ściana spadających strug staccato senne mokry smutek o szare szyby brzęk szklistych smug konanie jesiennej pokuty w deszczu samotność…
Ten sam
Brzaski i blaski Wierny ogień Płomienia, Początek ten bliski jak koniec i równie nieznany dlatego pełny i przez to jasny…
Taniec dwojga
Pożar namiętności trawi wnętrze myśli z gwiazdami przeczesują knieje tęsknoty Miłość nieziemska majestatyczna dotyka ciało spojrzenie drżące z oddechem ponad…
Antykwariat
Gdy z grzbietów liter kurz ścieram starannie poszukując słów, to kiedy je dotknę próbują ożyć i wprawiają w drganie mikroby…
W pachnącą noc
Noc była ciepła, czerwcowa, kurz księżycowy świat srebrzył. Sen się znienacka zbuntował, na dróżki marzeń ją wpędził. Jaśmin otulił zapachem,…
Moje życie to tylko nadzieja
jak podzielić nasze piękne życie na części gdzie każda z nich będzie z inną w zgodzie tak by przyjąć co…
Dance me to the end of love
Wyszłaś ze spotkania tak cicho – na palcach, jakby w tiulu z mgły tańcząc na boso walca. Czy to może…
Wykluczeni
Kieliszek absyntu skrywa w sobie zawartość znieczulacza na ból, gdy wyobcuje życie (bólu się nie rozcieńcza, jest haustem za darmo),…
Zatopiony czas
Zatopiony czas, Zacieniony, Mowa i znaczenia gestu, Czara pełna naszego oczekiwania Na zatopiony czas, W siebie W czas, który nie…
Muza ciemności
Pożegnanie odpływa niewidzialną łodzią muza dawnych miejsc uwozi ostatnie spojrzenie Wyblakła powaga w pogromie obłoków odlatuje promieniami w ciemność serce…
Niedoceniona (strofa mickiewiczowska)
Była dobra, łagodna tak jak cicha melodia; pokazała czym miłość prawdziwa. Ty mówiłeś banały, żeś w niej jest zakochany, ale…
Czarne jak kir
Nie wykrakujcie pieśni pożegnalnych nad moją głową! Jeśli już musicie, oszczędźcie poniedziałki. Te dni od dawna mam zajęte. © Aldona…
Twoje ciało jak wiolonczela
Twoje ciało to wiolonczela, na której gram oburącz. Jej wybujałe kształty tulę od tyłu pomiędzy nogami, ręce opierając na wąskiej…
Spóźniona poziomka
słodka o najdoskonalszej woni świata aż dziw że wrześniowe słońce tak wdzięcznie ją zarumieniło napełniając podniebienie smakiem przypomina czerwiec lecz…
Przejście
Cień zakurzonej myśli Czający się zapomniany Wiersz Dzień wędrownych znaków Świetlisty płaszcz Przejście Ponad świtem Coś pomiędzy I coś ponad…
Bezwstydne pożegnanie
Od poranka do nocy – bez przerwy czas zawodzi i stęka pomrukuje bezwstydnie Cień po ścianach rysuje obrazy z pękiem…
Tato
To, co jest we mnie lubiane przez innych, uczciwe, mądre, to co dobrze robię, nawet tę duszę dziecinnie naiwną –…
Spacerem po Starówce
Potykam się o kocie łby pełzające wokół poznańskiej Starówki. Przed Wagą rozważam nierozważny krok. Na przekór demencji, pamiętam wypowiedziane „tak,…
Miłość do mowy
Boże coś język dał nam wszystkim narodowy chroń nas wszędzie od zalewu obcej mowy do Ciebie wznosimy prosząc ręce swoje…
Księżyc nad Kaskadą…
Księżyc w pełni odbił się jak piłka plażowa od dachu Kaskady i zawisł nieruchomo nad granatem jeziora. Wziął za rękę…
W szaleństwie makowej czerwieni
Motto: „Aby człowiek dobrze czynił dla świata, musi umrzeć dla samego siebie.” Autor maksymy – Vincent van Gogh W…
Źródło mądrości
Odchodzenie Wymykanie się Zrozumienie Trzy znaki Trzy słowa Trzy gesty Trzech bogów Trzech magów Pamięć Brama i mapa Schody i…
Bezwiedne stąpanie
Lekko bezwiednie stąpasz po ziemi unosi Cię wiatr muskając delikatnie bosa myśl w sercu gra Niedawno dotykałeś grono żarem płonącym…