Polski czteroosobowy zespół poznański od jakieś
już czasu w swojej trasie koncertowej regularnie gości w rockandrollowym sednie
brytyjskiej muzyki lat 70. Już w ten
piątek będzie tak również w Poznaniu.
już czasu w swojej trasie koncertowej regularnie gości w rockandrollowym sednie
brytyjskiej muzyki lat 70. Już w ten
piątek będzie tak również w Poznaniu.
Właśnie zespół „Rust” zakończył
promować na koncertach swój debiutancki album pt. „White Fog”, a grali na niej
pojedyncze utwory brytyjskiego zespołu. Teraz poszli dalej i stworzyli całą
trasę Zeppelinowską. Będą grać w: Warszawie, Katowicach, Gdańsku, Wrocławiu,
Szczecinie, Stalowej Woli i – oczywiście – w Poznaniu. Nie poszli jednak na
żywioł, bo mieli niejakie doświadczenie. Jakie?
promować na koncertach swój debiutancki album pt. „White Fog”, a grali na niej
pojedyncze utwory brytyjskiego zespołu. Teraz poszli dalej i stworzyli całą
trasę Zeppelinowską. Będą grać w: Warszawie, Katowicach, Gdańsku, Wrocławiu,
Szczecinie, Stalowej Woli i – oczywiście – w Poznaniu. Nie poszli jednak na
żywioł, bo mieli niejakie doświadczenie. Jakie?
Otóż, cztery lata temu
jako jedyna grupa na świecie zmierzyli się z materiałem Planta i spółki przed
projekcją „Celebration Day” w poznańskim Multikinie, a pojedyncze kompozycje
legendarnych Zeppelinów – co już wiemy – można było usłyszeć na koncertach
promocyjnych „White Fog”. Ponadto, przed trzema laty twórczości brytyjczyków
poświęcili koncert w gdańskim Wydziale Remontowym, gdzie w ogóle po raz
pierwszy narodził się pomysł rozwinięcia idei pojedynczego występu do całej
trasy.
jako jedyna grupa na świecie zmierzyli się z materiałem Planta i spółki przed
projekcją „Celebration Day” w poznańskim Multikinie, a pojedyncze kompozycje
legendarnych Zeppelinów – co już wiemy – można było usłyszeć na koncertach
promocyjnych „White Fog”. Ponadto, przed trzema laty twórczości brytyjczyków
poświęcili koncert w gdańskim Wydziale Remontowym, gdzie w ogóle po raz
pierwszy narodził się pomysł rozwinięcia idei pojedynczego występu do całej
trasy.
Wokalista zespołu
„Rust” – Michu Przybylski – niejednokrotnie do Planta porównywany, zapowiada: to
będzie czysta zabawa dźwiękiem. Zależy nam, aby stworzyć niepowtarzalny klimat,
przenieść słuchacza w lata 70., ale brzmiące XXI wiekiem.
„Rust” – Michu Przybylski – niejednokrotnie do Planta porównywany, zapowiada: to
będzie czysta zabawa dźwiękiem. Zależy nam, aby stworzyć niepowtarzalny klimat,
przenieść słuchacza w lata 70., ale brzmiące XXI wiekiem.
Jak przyznają, po
zakończeniu trasy wejdą do studia, by zarejestrować materiał na kolejny swój –
drugi już -album. Na początku roku 2014 albo jeszcze trochę wcześniej „Rust”
został laureatem pierwszej nagrody festiwalu w Jarocinie i Eliminacji do
Przystanku Woodstock, zdobywcą pierwszej nagrody Fama Rock Festiwal, a także
jako jedyny zespół z Polski zakwalifikował się do MTV European Music Awards w
Belfaście. W zeszłym roku zadebiutowali dobrze przyjętymi koncertami
zagranicznymi we Francji i Niemczech.
zakończeniu trasy wejdą do studia, by zarejestrować materiał na kolejny swój –
drugi już -album. Na początku roku 2014 albo jeszcze trochę wcześniej „Rust”
został laureatem pierwszej nagrody festiwalu w Jarocinie i Eliminacji do
Przystanku Woodstock, zdobywcą pierwszej nagrody Fama Rock Festiwal, a także
jako jedyny zespół z Polski zakwalifikował się do MTV European Music Awards w
Belfaście. W zeszłym roku zadebiutowali dobrze przyjętymi koncertami
zagranicznymi we Francji i Niemczech.
Muzyczno-kulturalne wibracje zatoczyły koło, a
publiczność chłonie i chce tego, co u źródła rockandrolla – spontaniczności,
energetycznych riffów i grzmiących bębnów – dodaje Michu Przybylski. – W taki
sposób widzimy „Tribute to Led Zeppelin by Rust”: przy pełnej improwizacji,
otwartych sercach i wyciu publiczności.
publiczność chłonie i chce tego, co u źródła rockandrolla – spontaniczności,
energetycznych riffów i grzmiących bębnów – dodaje Michu Przybylski. – W taki
sposób widzimy „Tribute to Led Zeppelin by Rust”: przy pełnej improwizacji,
otwartych sercach i wyciu publiczności.
Podczas poszczególnych
punktów Zeppelinowej trasy muzykom „Rust” towarzyszyć będą zaproszeni goście.
Jeżeli atmosfera koncertów będzie gorąca muzycy nie wykluczają zagrać własnych
kompozycji na bis.
punktów Zeppelinowej trasy muzykom „Rust” towarzyszyć będą zaproszeni goście.
Jeżeli atmosfera koncertów będzie gorąca muzycy nie wykluczają zagrać własnych
kompozycji na bis.
Na koncercie wystąpią:
·
Michu
Przybylski – wokal,
Michu
Przybylski – wokal,
·
Majkel
Gołąbek – gitara,
Majkel
Gołąbek – gitara,
·
Marcin
Zimmer – bas,
Marcin
Zimmer – bas,
·
Kuba
Martuzalski – bębny.
Kuba
Martuzalski – bębny.
Natalia Mikołajska