SEANS NA WEEKEND

Dziś przeniesiemy się
do pierwszej połowy lat osiemdziesiątych. Nastąpił wtedy tzw. boom polskiego
rocka. Próby przedstawienia tego zjawiska podjął się Paweł Karpiński.

Film „To tylko rock” pokazuje ciemne oblicza kariery, ale i
ludzi, którzy są odporni na „złotego cielca” sławy. Widzimy układy i układziki
funkcjonujące wtedy w „branży” i zapewne dziś nieobce. Gościnnie zagrały tu
zespoły będące wtedy na szczytach popularności, jak i ulubieńcy niezależnych
festiwali, co sprawia, iż film ma walory dokumentu.
Fabuła
Podczas koncertu amatorskiego zespołu rockowego „Krzyk”
Krzysztofowi Marczakowi, znanemu autorowi tekstów, wpada w oko Sylwia,
wokalistka zespołu. Rokuje jej dużą karierę, jeśli odejdzie z „Krzyku” i będzie
wykonywać jego utwory. Decyzja nie jest łatwa, gdyż lider „Krzyku”, Janek, jest
jej chłopakiem. Dziewczyna jednak zgadza się na propozycję Marczaka.
 

Kadr z filmu

W Gradowie organizowany jest festiwal na „Młodzieżowy Przebój
Ro(c)ku”. Imprezą kieruje zaprzyjaźniony z Marczakiem Ogrodowicz. Tekściarz w
zamian za transmisję telewizyjną koncertów, chce by jego piosenka zwyciężyła w
konkursie. Ogrodowicz przystaje na taki układ.
Osobą, która może przekonać kierownictwo telewizji do
transmisji festiwalu jest reżyser Żelazny. Marczak spotyka go w studiu, podczas
nagrywania programu rozrywkowego, w którym występuje Majka, gwiazda, którą
niegdyś wylansował. Majka obecnie jest żoną znanego kompozytora i po długiej
przerwie próbuje wrócić na estradę. Chce by Marczak napisał dla niej kilka
piosenek.
Krzysztof odwiedza Lenczewskiego, męża Majki. Obaj uważają,
że nie powinna ona wracać do pracy artystycznej, lecz nie umieją jej tego
powiedzieć. W zamian za teksty dla Majki Lenczewski skomponuje Marczakowi „amerykański
hit” dla Sylwii. Jednak nie podpisze go swoim nazwiskiem, gdyż zasiada w jury
konkursu w Gradowie.
Sylwia odchodzi z zespołu „Krzyk” i zrywa Jankiem. Pod okiem
fachowców przygotowuje się do festiwalu. Mimo wielu propozycji nie zostaje
kochanką Marczaka. Nagrywa jednak piosenkę, do której muzykę skomponował
Lenczewski, lecz utwór podpisał tylko Krzysztof.
 

Kadr z filmu

Festiwal w Gradowie ściąga wielbicieli muzyki rockowej z
całego kraju – także członków grupy „Krzyk”. Spotkanie Janka i Sylwii powoduje
ponowne ich zbliżenie do siebie.
Do miasteczka przyjeżdża także Majka szukająca męża.
Lenczewski zajęty pracami jury jest nieuchwytny. W międzyczasie piosenkarka
ogląda program Żelaznego, w nagraniu którego uczestniczyła. Okazało się, że jej
występ został wycięty z programu. Załamana i pod wpływem alkoholu wyjeżdża z
Gradowa. Lenczewski zostaje wezwany do miejscowego szpitala, gdzie w wyniku
obrażeń po wypadku samochodowym jego żona umiera.
Udaje się tam również Marczak, dla którego śmierć Majki to
koniec jego ambicji na efektowny sukces artystyczny, a takim miał być jej
recital. Lenczewski wyczuwając jego machinacje napisał dla Sylwii dosłownie
“amerykański hit” – plagiat utworu nagranego przez zespół ze Stanów.
Trwa maraton rockowy. Występ Sylwii zbiera dobre oceny jury,
ale koledzy z „Krzyku” rozpoznają plagiat. Janek udowadnia Sylwii oszustwo
Marczaka, odtwarzając jej kasetę z oryginalnym nagraniem. Dziewczyna robi
awanturę tekściarzowi, ten jednak nakazuje jej milczenie, jeśli chce zrobić
karierę. Zgodnie z umową jury ogłasza zwycięstwo Sylwii. Piosenkarka jednak
odmawia przyjęcia nagrody, przyznając, że utwór jest plagiatem. Wzywa na scenę
Janka i razem z nim wykonuje jeden z utworów „Krzyku”. Publiczność przyjmuje go
z entuzjazmem, a Ogrodowicz proponuje zespołowi korzystny kontrakt.
 

Kadr z filmu

„To tylko rock” wyreżyserował Paweł Karpiński. Film trwa 90
minut. Zdjęcia plenerowe kręcono w Jarocinie, a ukończony obraz miał swoją
premierę 18 maja 1984 roku.
Obsada aktorska
Krystyna Janda jako piosenkarka Majka Lenczewska
Grażyna Trela-Stawska jako piosenkarka Sylwia Błaszkowska,
wokalistka zespołu „Krzyk”
Zdzisław Wardejn jako tekściarz Krzysztof Marczak
Piotr Fronczewski jako kompozytor Lenczewski, mąż Majki
Jan Jankowski jako Janek, lider zespołu „Krzyk”, chłopak
Majki
Lady Pank (zespół) – siebie
Classix Nouveaux (zespół) – siebie
Oddział Zamknięty (zespół) – siebie
Jajco (pseud.) – siebie
Mech (zespół) – siebie
Śmierć Kliniczna (zespół) – siebie
Dezerter (zespół) – siebie
Rejestracja (zespół) – siebie
Rubi (zespół) – siebie
Janusz Rewiński jako Roman Żelazny, reżyser tv
Czesław Nogacki jako Michał Jurczyk, dziennikarz „Gazety
Wieczornej”
Zbigniew Buczkowski jako Kowalski, członek jury festiwalu w
Gradowie
Krzysztof Materna jako prezenter na festiwalu w Gradowie
Krystyna Kołodziejczyk jako Teresa Owsiany, członkini jury
festiwalu w Gradowie
Ryszard Kotys jako dyrektor domu kultury
Barbara Dzido-Lelińska jako matka Sylwii
Marek Stefankiewicz jako pianista akompaniujący Sylwii
Adam Lewandowski jako muzyk zespołu „Krzyk”
Winicjusz Chróst jako muzyk zespołu „Krzyk”
Arkadiusz Żak jako muzyk zespołu „Krzyk”
 

Kadr z filmu

Mimo, iż scenariusz nie jest najmocniejszą stroną filmu, to
muzyka i „wyczucie chwili” zadecydowało, że obraz ściągnął do kin całkiem sporą
widownię. Świeżość tematu, sposób jego przedstawienia oraz odpowiedni dobór
wykonawców i piosenek to główne atuty filmu. Obsada aktorska także została
dobrze dobrana. Można rzec, iż aktorzy dobrze wpasowali się w swoje role.
Nakręcenie tego filmu kilka lat później, skutkowałoby znacznie mniejszą
widownią, a nawet balansowaniem na granicy porażki.
Z perspektywy czasu „To tylko rock” możemy oglądać jak
świadectwo polskiej sceny muzycznej z dawnych czasów. Osoby znające „branżę”
wiedzą jednak jak wiele wątków poruszonych w filmie jest do dziś aktualnych.
Dla fanów Lady Pank niewątpliwą gratką jest fragment
teledysku do piosenki „Moje Kilimandżaro”, nagranego specjalnie na potrzeby
filmu. Zespół Jana Borysewicza i Janusza Panasewicza pojawia się także w kilku
scenach zakulisowych oraz wykonując „Fabrykę małp” podczas festiwalu w
Gradowie.
 

Kadr z filmu

Z bardziej znanych wykonawców możemy także usłyszeć i
zobaczyć Oddział Zamknięty oraz Dezertera. Pojawiła się takż gwiazda
importowana, czyli popularny w swoim czasie NRD’owski zespół Classix Nouveaux.
Szkoda tylko, iż utwory ze ścieżki dźwiękowej filmu nie zostały wydane na
płycie. Dziś bardzo ciężko jest dotrzeć do piosenek śpiewanych przez Krystynę
Jandę czy Grażynę Trelę.
Warto odbyć tą muzyczną podróż w czasie, by zobaczyć co się
zmieniło przez te lata, a co pozostaje stałe i niezmienne; by poczuć ducha boomu
polskiego rocka.
Michał Sobkowiak