SEANS NA WEEEKEND
We wrześniu
prezentowaliśmy filmy związane z wojną. Teraz czas na film, którego akcja
rozgrywa się tuż po zakończeniu II wojny światowej. Mimo trudnego tematu, udało
się stworzyć bodajże najlepszą polską komedię wszech czasów.
„Sami swoi” to komedia obyczajowa, która opowiada losy
zabużańskich chłopów, które dawny spór o miedzę przeniosły tuż po wojnie na
ziemie odzyskane. O sukcesie filmu zadecydowała przede wszystkim świetna gra
aktorów odtwarzających role Kargula i Pawlaka. Reszta przy nich to tło.
Fabuła
„Sami swoi” to historia zwaśnionych rodów – Pawlaków i
Kargulów. Przed laty młody Kargul orając wjechał na teren Pawlaków na szerokość
trzech palców. Spowodowało to, że polała się krew i Jaśko Pawlak musiał uciekać
przed karą do Ameryki.
 

Kadr z filmu

Teraz Jaśko, jako John, przyjeżdża do Polski i zastaje…
obie rodziny żyjące w zgodzie i harmonii. Jan czuje się zdradzony. Chcąc
udobruchać brata, Kazimierz opowiada jak doszło do pogodzenia się zwaśnionych
rodzin. Ponadto miłość Witi Pawlaka i Jadźki Kargulanki połączyła ich więzami
rodzinnymi.
Dużo jednak nie trzeba, by dawne spory rodzinne odżyły.
Ruskie wprawione, raz, dwa
skończą
„Sami swoi” to czarno-biały film, który trwa 78 minut.
Reżyserii podjął się Sylwester Chęciński, a muzykę do filmu napisał Wojciech
Kilar. Zdjęcia zrealizowano w Dobrzykowicach (zagrody Kargula i Pawlaka) oraz
Lubomierzu. Premiera „Samych swoich” odbyła się 15 września 1967 roku.
W 2001 roku na zlecenie Telewizji „Polsat” Studio Filmowe „Oko”
dokonało koloryzacji filmu. Za całe przedsięwzięcie odpowiadali operator Jerzy
Stawicki i kierownik produkcji Zbigniew Stanek. Wersja pokolorowana nie była
dystrybuowana w kinach. Premiera telewizyjna odbyła się 1 kwietnia 2002 w
telewizji Polsat.
 

Kadr z filmu

Obsada aktorska
Wacław Kowalski – 2 role: Kazimierz Pawlak; w retrospekcji
Kacper Pawlak, ojciec Kazimierza
Władysław Hańcza – 2 role: Władysław Kargul; w retrospekcji
Kargul senior, ojciec Władysława
Zdzisław Karczewski jako Jaśko „John” Pawlak, brat Kazimierza
Eliasz Oparek-Kuziemski jako młynarz Kokeszko
Ilona Kuśmierska jako Jadźka Pawlakowa, córka Kargula
Jerzy Janeczek jako Witia Pawlak, syn Kazimierza
Maria Zbyszewska jako Mania Pawlak, żona Kazimierza
Aleksander Fogiel jako sołtys
Kazimierz Talarczyk jako Antoni Wieczorek
Witold Pyrkosz jako „Warszawiak”
Halina Buyno jako Aniela Kargulowa, żona Władysława
Natalia Szymańska jako Leonia Pawlak z Furtaków, matka
Kazimierza i Jana
Zygmunt Bielawski jako Paweł Pawlak, młodszy syn Kazimierza
Rolę Kazimierza Pawlaka miał początkowo zagrać Jacek
Woszczerowicz, lecz uniemożliwił mu to zły stan zdrowia. Rolę dostał Wacław
Kowalski.
To już czwarta wojna w moim życiu, w tym dwie światowe
Film od samego początku został ciepło przyjęty przez krytyków
i publiczność. Do dziś ma zagorzałych fanów, którzy uważają go za
najzabawniejszą komedię w historii polskiego kina. Sukces „Samych swoich”
zachęcił reżysera i scenarzystę do realizacji kolejnych części serii, przedstawiających
dalsze losy rodzin Pawlaka i Kargula – „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”.
 

Kadr z filmu

Konflikt rodzin, a jednocześnie ich wzajemna sympatia, są
doskonałym źródłem komizmu, który dodatkowo wzmacnia antagonizm fizjonomii
Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczy.
„Samych swoich” warto obejrzeć również jako obraz polskiej
wsi oraz świadectwo okresu powojennego, przedstawionych nieco w krzywym zwierciadle.
Błędy w filmie
W scenie pogrzebu Leonii Pawlak trzyma w dłoni worek jasnej
ziemi, jednakby ziemię bierze Kargul – jest ona czarna.
Kadr z filmu
 W scenie powitania Jaśka na dworcu zegar peronowy wskazuje
godz. 4.30, ale sekundę później jest godzina 2.30.
Patrz Wicia wierzchem
jedzie. Nie może być, na kocie?”
Gdy Pawlak i Witia uciekają do stodoły przed strzałami, w jej
drzwiach widać wyraźnie otwory wywiercone przez pirotechników – założyli oni
tam ładunki wybuchowe imitujące strzały.
W scenie, w której zwaśnione rodziny walczą o kota, na
sznurze wisi bielizna i duże prześcieradło, które to pojawia się i znika.
Kadr z filmu
 Pawlak i Witia wprowadzają babkę do piwnicy. Pawlak trzyma
Leonię za prawą rękę, a Witia za lewą. Jednak po wejściu do piwnicy trzymają
odwrotnie.
Oddaj kota, bo ubije
jak psa!
W 1999 roku w ankiecie „Polityki” na „Najciekawsze filmy
polskie XX wieku” film „Sami swoi” zajął 2 miejsce.
Poza filmową trylogią postacie Kargula i Pawlaka spotkamy
także w trylogii książkowej i słuchowisku radiowym „I było święto” oraz jednym
odcinku serialu „Droga” zatytułowanym „Rysopis uwodziciela”. Dwie ostatnie
produkcje były podstawą scenariusza „Samych swoich” i „Nie ma mocnych”.
 

Kadr z filmu

No sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie
„Sami swoi” to komedia, która bawi wszystkie pokolenia.
Trylogia o Kargulu i Pawlaku ma niezrównane zdolności poprawiania humoru, więc
jest dobrym lekarstwem dla zmartwionych ludzi. To także wielki tryumf reżysera
Sylwestra Chęcińskiego i wspaniałych aktorów, którzy stworzyli legendarne już
kreacje. Ciężko znaleźć w Polsce osobę, która nie znałaby Kazimierza Pawlaka i
jego słynnego: „Kargul, podejdź no do plota”. Zatem obejrzyjmy „to” jeszcze
raz.
Naszemu sąsiadowi ogiera ukradli a taki był ładny amerykański, szkoda
Michał Sobkowiak