RARYTASY Z
ZAKURZONEJ GRAJĄCEJ SZAFY
Kiedy w 1959 roku w Szczecinie w Technikum Handlowym
rozpoczął działalność żeński zespół wokalny, chyba nikt nie przypuszczał, że
oto jesteśmy świadkami narodzin nowej jakości w polskiej muzyce rozrywkowej. Zespół
Filipinki, prawdziwy fenomen żeńskiej piosenki lat sześćdziesiątych i początku
lat siedemdziesiątych. Na scenach zespół trwał blisko 15 lat. Skład zmieniał
się wielokrotnie. Panie zaczynały śpiewać jako oktet, by zakończyć karierę jako
tercet. W swej długiej karierze wydały raptem dwa longplaye, za to znacznie
więcej było tzw. czwórek, bo aż siedem. Były też single, pocztówki i obecność
na kilku składankach. Dwie pierwsze płyty, jakie zespół wydał to dwie „czwórki”
mające już 50 lat, wydane w 1964 roku. Obie wydane przez niezawodne Polskie
Nagrania Muza pod numerami katalogowymi N 0298 i N 0299. Cena 40 zł. Obie te
muzyczne perełki w mojej kolekcji zawdzięczam rodzicom. Ja sam w momencie
ukazania się tych płyt miałem zupełnie inne zainteresowania skierowane w
okolice piaskownicy. Piękno tych nagrań odkryłem znacznie później.
Jacek Liersch